Nazwij karaczana imieniem ex i patrz, jak pożera go inne zwierzę. Szalona akcja na walentynki
Za tobą trudne rozstanie? Nie możesz zapomnieć o swoim byłym partnerze lub byłej partnerce? Łódzkie zoo ma na to sposób... Orientarium z okazji nadchodzących walentynek zachęca do adopcji karaczana madagaskarskiego i nazwania go imieniem eks. "Akcja doskonała" - piszą internauci.

Walentynki zbliżają się wielkimi krokami. Święto zakochanych przypadnie już 14 lutego - tym razem będzie to wtorek. Nie wszyscy jednak ten wyjątkowy dzień spędzą z drugą połówką, z czego doskonale zdaje sobie sprawę łódzkie zoo. Orientarium postanowiło więc stworzyć "alternatywne walentynki dla singli", którzy chcą osłodzić sobie gorycz rozstania z ukochaną osobą.
Nazwij karaczana imieniem eks. Nietypowa akcja łódzkiego zoo na walentynki
Ogród zoologiczny w Łodzi zachęca wszystkich do adopcji karaczana madagaskarskiego i nazwania owada imieniem swojego byłego partnera lub swojej byłej partnerki. Jak to zrobić? To bardzo proste. Orientarium oferuje dwie opcje.
Jak czytamy na stronie lodz.pl, każda osoba, która wpłaci na wskazane konto 50 zł, stanie się opiekunem karaczana i będzie mogła nadać mu dowolne imię (na przykład znienawidzonego eks). Otrzyma również oficjalny certyfikat adopcyjny. Dostępny jest też pakiet VIP. Za 150 zł można nie tylko zaadoptować owada i nadać mu imię, ale również "otrzymać zdjęcie z momentu, kiedy wybranego przez nas karaczana pożera jedno ze zwierząt mieszkających w ogrodzie zoologicznym".
Zobacz także: Mężczyzna ukrywał to przed partnerką przez długi czas. Wpadła w furię, gdy wyjawił jej prawdę
Osoby, które chcą zostać opiekunem owada, muszą wysłać darowiznę na konto: 54 1240 6292 1111 0011 1622 4023. W tytule przelewu należy wpisać: darowizna karaczan (wybrane przez nas imię dla owada) oraz swoje dane, tj. imię i nazwisko. Akcja trwa do wtorku 14 lutego.
Środki z adopcji karaczanów zostaną przeznaczone na ochronę zagrożonych gatunków mieszkających w Orientarium Zoo Łódź.
Internauci komentują: "I takie walentynki to ja szanuję"
Post na stronie Zoo Łódź na Facebooku informujący o rozpoczęciu akcji spotkał się z żywą reakcją internautów. Pod wpisem pojawiło się mnóstwo komentarzy. Użytkownicy serwisu są zachwyceni pomysłowością pracowników Orientarium. Wiele osób napisało, że z przyjemnością weźmie udział w kampanii promocyjnej.
Ekstra! Wchodzę w to i biorę dwa.Akcja doskonała.I takie walentynki to ja szanuję.Do teraz nie wiedziałam, jak bardzo potrzebowałam takiej opcji - brzmią komentarze.
Przypomnijmy, że pod koniec stycznia z podobną akcją wystartowało też zoo w San Antonio. Za 10 dolarów obiekt nazwie karalucha imieniem byłego partnera lub byłej partnerki darczyńcy, a następnie nakarmi owadem jedno ze zwierząt mieszkających w ogrodzie. Zamiast owada można również wybrać warzywo (cena to 5 dolarów) lub gryzonia (za 25 dolarów).
Zobacz także: Ma 41 lat i nigdy nie uprawiała seksu. "Całując go, byłam tak przerażona, że zwymiotowałam"
RadioZET.pl/lodz.pl/Facebook(ZOO Łódź)/polsatnews.pl