Oceń
Mówi się, że stara miłość nie rdzewieje. Pewna tiktokerka Ames i jej mąż są tego doskonałym przykładem. Historia ich związku, o której napisał portal thesun.co.uk, jest jednak dość zaskakująca i burzliwa. Małżeństwo to bowiem rozstało się w mało przyjacielskich relacjach. Z kolei cztery lata po batalii rozwodowej para ponownie stanęła na ślubnym kobiercu i dziś nie wyobraża sobie bez siebie życia.
Postanowili wziąć rozwód
Ames prowadzi na TikToku konto, na którym pokazuje swoje udane życie rodzinne. Na pierwszy rzut oka nikt by nie przypuszczał, że jakiś czas temu jej małżeństwo przeżywało poważny kryzys, który... skończył się kosztownym rozwodem. Po czterech latach nastąpił jednak nieoczekiwany obrót spraw.
Para postanowiła do siebie wrócić i ponownie wziąć ślub. W dodatku razem wychowują teraz pięcioro dzieci. Kobieta wyjawiła, że to właśnie jej pociechy były głównym powodem, dla którego postanowili dać sobie z mężem jeszcze jedną szansę. Dziś Amnes zapewnia w mediach społecznościowych, że to był słuszny krok:
Ponowne małżeństwo z tobą na zawsze będzie najlepszą decyzją, jaką kiedykolwiek podjęłam. - przyznaje.
Zobacz także: Tę parę dzieli 25 lat różnicy. "Nie dbamy o to, co mówią o nas inni"
Dziś znów są razem
Obecnie małżeństwo wiedzie szczęśliwe życie rodzinne. Regularnie publikuje zdjęcia i relacje w sieci, które są dowodem na to, że ich miłość znów kwitnie. Wiele osób szczerze kibicuje tej parze i nie może się nadziwić, że po tylu przejściach zdecydowali się znów być razem:
To prawdziwa miłość… Nie wszystkie historie mają szczęśliwe zakończenie. Ta roztapia moje serce!Dajecie mi nadzieję. Czasami sprawy kończą się źle, przez co nasze drogi się rozchodzą, ale tylko po to, by wrócić silniejszym.
Niektórzy internauci przyznali jednak, że sami nie wyobrażają sobie powrotu do swoich byłych partnerów:
Wszystkiego dobrego dla was. Ja nigdy nie wróciłabym do mojego byłego męża za żadne pieniądze na świecie.
Zobacz także: Spotkali się w 1989 roku, po czym stracili kontakt. 32 lata później para wzięła ślub
RadioZET.pl/thesun.co.uk
Oceń artykuł