Przyłapała narzeczonego na zdradzie. Reakcja internautów ją zaskoczyła
22-letnia Australijka odkryła, że narzeczony ją zdradza. Niewiele myśląc, postanowiła podzielić się swoją historią w sieci. Takiej reakcji internautów jednak się nie spodziewała.

Zdrada boli. Szczególnie gdy o niewierności partnera dowiadujemy się przez przypadek. Ostatnio przekonała się o tym pewna użytkowniczka TikToka. 22-letnia Velvet Allen odkryła, że jej narzeczony ma konto na portalu randkowym i postanowiła podzielić się tym z obserwatorami. Ku swojemu zdziwieniu została jednak ostro skrytykowana. O sprawie informuje portal Wirtualna Polska Kobieta.
Przyłapała narzeczonego na zdradzie. Reakcja internautów ją zaskoczyła
Pewnego dnia Australijka z Queensland przeglądała popularną aplikację randkową Bumble, gdy natknęła się na konto swojego narzeczonego. 22-latka nie mogła uwierzyć własnym oczom. Natychmiast weszła na jego profil. Okazało się, że mężczyzna zamieścił na nim kilka podstawowych informacji o sobie, w tym wiek, wzrost oraz pseudonim, pod którym figuruje na Instagramie i Snapchacie. Kobieta była załamana. Niewiele myśląc, postanowiła podzielić się swoim odkryciem z obserwatorami na TikToku.
Nagranie 22-latki błyskawicznie obiegło media społecznościowe i stało się viralem. Wideo zostało obejrzane ponad 4 miliony razy. Pod filmem pojawiło się mnóstwo komentarzy. Nie wszystkie jednak były pochlebne. Część osób skrytykowała Velvet za to, że będąc w związku, korzysta z aplikacji randkowej.
Zobacz także: Te toksyczne zachowania zwiastują koniec związku. Psycholog ostrzega
Odkryła, że jej narzeczony ma konto na portalu randkowym. "Dziwnie się zachowywał"
22-latka, wyraźnie zaskoczona opinią internautów, postanowiła opublikować kolejne nagranie. Szczegółowo opisała w nim swoją historię. Jak wyjaśniła, założyła konto w aplikacji randkowej, ponieważ jej partner zaczął się bardzo dziwnie zachowywać. Sama jednak nie zamierzała nawiązywać tam żadnych więzi. Na dowód pokazała swój profil.
Velvet nie opublikowała w aplikacji żadnego swojego zdjęcia. Co więcej, w sekcji "o mnie" wyjawiła prawdziwe powody założenia profilu. "Sprawdzałam, czy mój partner jest na tym portalu. Zachowywał się podejrzanie i był chłodny. Założyłam to konto dopiero wczoraj. Przerzuciłam wszystkich w okolicy i go znalazłam! Do nikogo nie pisałam" - wyjaśniła Australijka. Dodała, że postanowiła rozstać się z narzeczonym i obecnie jest singielką.
Tym razem użytkownicy TikToka okazali 22-latce znacznie więcej wsparcia. "Kochanie, nie musisz się tłumaczyć! Bądź silna, jesteś piękna" - napisała jedna z obserwatorek kobiety. Inna dodała: "Głowa do góry! Śmieci czasami same się wynoszą. Teraz jest ci smutno, ale będzie dobrze".
- Jej chłopak przespał się z umierającą przyjaciółką. "Czuję zazdrość"
- Poszła na randkę z mężczyzną poznanym na Tinderze. Facet ukradł jej buty warte kilka tys. zł
- Tego wymaga na pierwszej randce. "Chcę umawiać się tylko z bogatym"
Toksyczne związki gwiazd. Nic dziwnego, że te relacje należą już do przeszłości
