Zakopali go żywcem. Wytrzymał siedem dni
Youtuber MrBeast znany jest z tego, że podejmuje nietypowe wyzwania i nagrywa filmy z ich realizacji. Mężczyzna tym razem dał się „zakopać żywcem”. Został pochowany przez swoją ekipę i w trumnie spędził aż siedem dni, tym samym ustanawiając nowy rekord.

MrBeast jest amerykańskim youtuberem, który może pochwalić się wyjątkowo imponującymi zasięgami. Jego konto subskrybuje bowiem ponad 213 mln internautów oraz internautek. 25-latek zyskał rozpoznawalność dzięki realizowaniu dosyć osobliwych, czasami niebezpiecznych wzywań, a więc tzw. challengów. Filmy MrBeasta cieszą się bardzo dużą popularnością w sieci. Osiągają miliony wyświetleń.
Tym razem MrBeast przygotował dla swoich fanów coś spektakularnego. Postanowił bowiem dać „zakopać się żywcem”. 25-latek starannie zaplanował akcję. Wybrał dla siebie ekskluzywną, przeszkloną i przestronną trumnę. W środku zgromadził niezbędne zapasy. Zamontował także urządzenia, które pozwoliły mu utrzymywać stałą łączność z przyjaciółmi, czekającymi na niego na powierzchni. Następnie trumna z MrBeastem w środku została przykryta dziewięcioma tonami ziemi.
Zobacz również: Została mamą w wieku 15 lat. Teraz 21-latka spodziewa się czwartego dziecka
Chciał pobić rekord świata. Dał „zakopać się żywcem”
Dlaczego MrBeast dał „zakopać się żywcem"? Influencer chciał pobić rekord. Dotychczas osoba, której najdłużej udało się wytrzymać pod ziemią, spędziła w trumnie 50 godzin. 25-latek był przekonany, że uda się mu przetrwać znacznie dłużej. Wyzwanie zaplanował na siedem dni. Wytrzymanie tak długo pod ziemią okazało się dla niego trudniejsze psychicznie, niż się spodziewał.
Influencer nagrywał siebie w trumnie. Fragmenty nagrania udostępnił w filmie, który opublikował na YouTube. Widać na nich, że kilka razy przeżył załamanie i zalał się łzami. MrBeast wytrzymał jednak w trumnie czas, który zaplanował, a więc wspomniane siedem dni. Zrealizował tym samym swój cel – pobił rekord świata.
Tak czuł się po siedmiu dniach w trumnie. Gdy się wydostał, zalał się łzami
Youtuber nie odniósł żadnych fizycznych obrażeń. Tydzień spędzony w pozycji leżącej wpłynął jednak na jego kondycję. MrBeast po zakończeniu wyzwania został odkopany, wydostał się z trumny o własnych siłach. Nie krył jednak emocji. 25-latek rozpłakał się, widząc przyjaciół. „To szalone uczucie” – przyznał.
Jak nietrudno się domyślić, film influencera błyskawicznie stał się viralem. W zaledwie dwa dni zgromadził ponad 65 mln wyświetleń.