Oceń
Prowadzenie domu i opieka nad dziećmi to prawdziwe wyzwanie, tym bardziej dla tych kobiet, które muszą godzić obowiązki rodzinne z karierą. Wiele z nich otwarcie przyznaje, że taka sytuacja nie należy do najłatwiejszych i często wolą chodzenie do pracy niż siedzenie w domu z maluchami. Wśród nich jest Sarah, młoda mama z Australii. Opublikowane przez nią nagranie wywołało dużą dyskusję w sieci, w którą włączyło się wielu rodziców.
Zaskakująca wypowiedź młodej mamy
Sarah to australijska tiktokerka, o której napisał portal nypost.com. Kobieta opublikowała na swoim profilu nagranie, które odbiło się szerokim echem w social mediach. Wyznała w nim, że chodzenie do pracy wydaje jej się znacznie łatwiejsze niż siedzenie w domu z dziećmi. Pod filmem zamieściła kontrowersyjny opis:
Gdybym miała wybór między pozostaniem w domu z dziećmi a pracą po ciężkiej nocy… wybrałabym dzień pracy ZA KAŻDYM RAZEM.
Tiktokerka stwierdziła, że chodzenie do pracy ma wiele zalet. Przykładowo czas, który poświęcamy na dojazd do biura, można wykorzystać na słuchanie ulubionej muzyki czy podcastów. Innym plusem jest stały kontakt ze współpracownikami i możliwość prowadzenia rozmów na różne tematy.
Dodała, że pod koniec tęskni za swoimi dziećmi i cieszy się, że będzie mogła znów je zobaczyć. Podkreśliła jednak, że pozostawanie w domu z pociechami przez cały dzień potrafi być bardziej absorbujące niż praca. W takim przypadku często trudno nawet znaleźć chwilę, aby napić się na spokojnie kawy czy odpocząć.
Zobacz także: Jej dzieci nie chodzą do lekarza. Internauci: "to niebezpieczne"
Internauci podzieleni
Słowa młodej mamy wywołały skraje reakcje wśród internautów. Wielu z nich opowiedziało się po stronie tiktokerki:
Dokładnie. Powrót do pracy wydawał się przerwą.Mąż cały czas mi powtarza, jak dużo trudniej jest być w domu z dziećmi niż całymi dniami w pracy.
Niektórzy rodzice stwierdzili jednak, że są odmiennego zdania i bardziej cenią sobie czas spędzony z pociechami w domu:
Zdecydowanie nie wolałabym być w pracy… od 8 lat jestem mamą w domu i mogę robić, co chcę.Moja praca jest trudniejsza niż siedzenie w domu z dzieckiem. Łatwiej mi być z dziećmi niż iść do pracy.
Zobacz także: Ma nastoletnie dziecko. Wciąż czyta mu bajki przed snem
RadioZET.pl/nypost.com
Oceń artykuł