Łudząco przypominają pieczarki. Pomyłka jest śmiertelnie groźna
W lasach obecnie nie brakuje grzybów – sezon na nie potrwa aż do pierwszych przymrozków. Grzybiarze zacierają ręce i chętnie udają się na leśne wycieczki. Podczas grzybobrań powinniśmy jednak zachować szczególną ostrożność. Niektóre trujące grzyby łudząco przypominają te jadalne. Pomyłka może skończyć się tragicznie.

Sezon na grzyby rozpoczyna się wczesną jesienią i kończy wraz z pierwszymi przymrozkami. Wrzesień i październik to ulubione miesiące miłośników grzybobrań – wówczas w lasach aż roi się od dorodnych okazów: prawdziwków, kurek, kani, koźlarzy. Niestety w polskich pasach nie brakuje także gatunków trujących. Niektóre z nich do złudzenia przypominają te jadalne. Podczas zbiorów warto więc zachować szczególną ostrożność.
Co zrobić, jeśli nie jesteśmy absolutnie pewni, czy grzyb, którego znaleźliśmy, nadaje się do spożycia? Oczywiście możemy spróbować rozpoznać jego rodzaj, korzystając z atlasów i popularnych aplikacji. Zawsze jednak warto skonsultować się z również z innym, zapalonymi grzybiarzami lub poprosić o pomoc grzyboznawców pracujących w Wojewódzkich Stacjach Sanitarno-Epidemiologicznych. Pod żadnym pozorem nie powinniśmy jednak jeść grzybów, jeśli nie jesteśmy przekonani, że to bezpieczne – zwłaszcza że niektóre gatunki trujące są bardzo podobne do tych jadalnych.
Te dwa grzyby są do siebie bardzo podobne. Pomyłka może kosztować życie
Na jakie gatunki szczególnie powinni uważać grzybiarze? W polskich lasach jest kilka grzybów, których należy się wystrzegać. Jednym z nich jest muchomor jadowity. Podobnie jak muchomor sromotnikowy, jest śmiertelnie niebezpieczny. Zawarte w nim związki powodują bowiem nieodwracalne uszkodzenia wątroby. Jak wygląda? Jest biały i pokryty delikatnymi łatkami. Ma gładki trzon, a jego blaszki są jasne – białe lub ewentualnie kremowe.
Zobacz również: Robisz to podczas zbierania grzybów? Możesz dostać mandat
Muchomor jadowity często mylony jest z młodymi pieczarkami polnymi, zwanymi również pieczarkami łąkowymi, ogrodowymi lub prawdziwymi. Wizualnie te gatunki są niestety bardzo podobne. Eksperci zalecają, by – dla absolutnej pewności – niedoświadczeni grzybiarze zrezygnowali ze zbierania pieczarek w pierwszych fazach wzrostu i skupili się na tych dojrzałych, których blaszki są wyraźnie brązowe. Ta praktyka może uratować zdrowie, a nawet życie.
- Leśnicy ostrzegają: Tego grzyba nigdy nie zrywaj. "Jest mylony ze smardzami"
- Leśnicy wystosowali apel. „Najlepiej się nie zbliżać”
- Leśny savoir-vivre. O tym grzybiarze powinni bezwzględnie pamiętać
5 idealnych przypraw do grzybów. Podkreślą smak każdej potrawy [GALERIA]
