Oceń
Podział obowiązków w małżeństwie często bywa powodem wielu dyskusji między partnerami. Dziś kobiety coraz częściej chcą się realizować zawodowo i wspinać po szczeblach kariery, starając się umiejętnie godzić życie prywatne z pracą. Nieco odmienne spojrzenie na tę kwestię ma 25-letnia Estee, o której napisał portal mirror.co.uk. Kobieta uznaje tradycyjny podział ról w związku i twierdzi, że bycie gospodynią domową zupełnie jej odpowiada.
Uwielbia być gospodynią domową
Estee poznała swojego partnera w 2020 roku. Połączyły ich te same poglądy i wartości. Kobieta twierdzi, że to mąż powinien chodzić do pracy i zarabiać na rodzinę, a zadaniem żony jest wyłącznie dbanie o dom. Według niej ten prosty podział ról pozwala im uniknąć konfliktów w związku i zamieszania związanego z wykonywaniem codziennych obowiązków. Nie zgadza się z kobietami, które chcą w równym stopniu rozwijać swoją karierę i dbać o rodzinę. Sama nie wyobraża sobie tego, że musiałaby chodzić do pracy, a po niej zajmować się jeszcze domem i opiekować dziećmi, tak jak robiła to w przeszłości jej matka.
Wierzę, że kobiety są najszczęśliwsze, gdy są w domu, zajmując się rodziną. - podkreśla.
Mąż Estee pracuje na pełny etat jako elektryk. Ona w tym czasie dba o dom. Stara się, aby ich wspólne gniazdko zawsze lśniło czystością. Dużą wagę przykłada do pięknych zapachów we wnętrzu. Zależy jej na tym, aby wszystko było gotowe przed jego powrotem z pracy. Poza sprzątaniem codziennie robi zakupy. Ponadto niemal pięć godzin dziennie spędza w kuchni na przyrządzaniu potraw, w tym każdego dnia wieczorem przygotowuje dla męża lunch do pracy. Dba również o jego garderobę.
Zobacz także: On jest starszy od niej o 40 lat. Internauci nie dają im żyć
Inni ją krytykują
Estee wspomina, że dorastała w tradycyjnym środowisku. Jej rodzice rozwiedli się, gdy była jeszcze mała. A jej mama ciężko pracowała, aby związać koniec z końcem. Pomyślała wtedy, że nie chce takiego życia dla siebie. Chociaż niektórzy zarzucają jej lenistwo i nie mogą zrozumieć, jak mogła całkowicie uzależnić się finansowo od męża, ona stara się to ignorować.
Marzyłam o zostaniu w domu i posiadaniu partnera, który doceniłby moją rolę jako gospodyni domowej. Chciałam po prostu prostego i tradycyjnego życia. - dodaje.
W natłoku różnych domowych obowiązków udaje jej się jednak znaleźć chwilę tylko dla siebie. Dzień zaczyna od filiżanki kawy. Zawsze dba również o to, aby być dobrze ubraną, mieć odpowiednią fryzurę i makijaż. Zgłębia tajniki ogrodnictwa i zamierza nauczyć się jeździć na łyżwach. Jednocześnie zaznacza, że nie planuje kariery. Ma nadzieję, że wkrótce z mężem doczekają się dzieci. Wtedy poza zajmowaniem się domem chciałaby całkowicie poświęcić się ich wychowaniu.
Zobacz także: Podają przepis na udany związek. Rozmowa z terapeutami intymności
RadioZET.pl/mirror.co.uk
Oceń artykuł