Obserwuj w Google News

Ma 100 lat. Podzieliła się swoim przepisem na długowieczność. Dwie zasady

2 min. czytania
09.03.2023 10:56
Zareaguj Reakcja

Olive Westerman mieszka w Anglii w hrabstwie West Yorkshire. Niedawno świętowała setne urodziny. Mimo imponującego wieku czuje się bardzo dobrze i większość obowiązków wykonuje samodzielnie. W rozmowie z brytyjskimi mediami postanowiła zdradzić swój przepis na długowieczność.

Skończyła 100 lat i podzieliła się swoim przepisem na długowieczność
fot. Twitter@BPT/ Skończyła 100 lat i podzieliła się swoim przepisem na długowieczność

Olive Westerman pochodzi z Anglii. Obecnie mieszka w domu opieki w hrabstwie West Yorkshire. 16 stycznia br. skończyła 100 lat. Czuje się świetnie, nie ma problemów z pamięcią i nadal większość obowiązków wykonuje samodzielnie. Swoje urodziny spędziła w wymarzonym towarzystwie – popijając herbatę z innymi seniorami przebywającymi w domu opieki oraz życzliwymi jej opiekunami.

100-latka jest bezdzietną wdową. W przeszłości przeżyła wiele przygód. Wraz z mężem podróżowała po najdalszych zakątkach świata. Mieszkała w wielu państwach, poznawała różne kultury i zawierała ciekawe znajomości. Dziś z radością wspomina wojaże z młodości.

Spędziłam trochę czasu za granicą, a moim ulubionym miejscem do życia był Singapur - – wyznała Olive Westerman w rozmowie z brytyjskimi mediami.
Redakcja poleca

Stulatka jest w doskonałej formie. To dzięki dwóm zasadom

Kobieta postanowiła podzielić się z mediami swoim przepisem na długowieczność. Zaznaczyła, że bardzo ważne jest, by niezależnie od wieku cieszyć się życiem i radować codziennością. Zdaniem Olive Westerman dzięki temu utrzymujemy pogodę ducha, tak ważną do zachowania sprawności umysłu.

Jak seniorce udało się, mimo upływu lat, kroczyć przez życie z optymizmem? Stulatka twierdzi, że to możliwe dzięki dwóm zasadom. Pierwsza z nich brzmi: unikaj rozmów z obcymi mężczyznami. 

Rób tak, a wszystko będzie dobrze - – zdradziła seniorka brytyjskim dziennikarzom.

Olive Westerman zaznacza, że równie ważne jest to, aby otaczać się ludźmi młodymi, energicznymi i mieć stały kontakt z dziećmi. Seniorka w przeszłości pracowała w żłobku i bardzo lubiła to zajęcie. – Spędziłam sporo czasu z dziećmi, a to z pewnością pomogło mi zachować młodość ducha – podkreśliła z uśmiechem na ustach.

RadioZET.pl/koieta.gazeta.pl