Była uzależniona od słodyczy. Przeszła ogromną przemianę
Hayley przez długi czas zmagała się z otyłością. "Byłam tak duża, że nie mogłam wstać z krzesła" - przyznaje szczerze 38-latka. Udało jej się przejść ogromną metamorfozę i dziś kobieta jest wręcz nie do poznania.
Uzyskanie wymarzonej wagi to proces, który wymaga niezwykłej determinacji i nierzadko wielu wyrzeczeń. Nie jest to jednak niemożliwe, czego dowodem są inspirujące historie różnych osób. Jakiś czas temu pisaliśmy o 34-letnim mężczyźnie, który na ponad pół roku zupełnie odciął się od rodziny i wyjechał na Baleary, aby skupić się wyłącznie na ćwiczeniach. Wysiłek przyniósł efekty i udało mu się zrzucić w tym czasie aż kilkadziesiąt kilogramów.
Niezwykłą metamorfozę przeszła również pochodząca ze Szkocji 38-letnia Hayley. Jak podaje pudelek.pl kobieta była uzależniona od cukru i niezdrowych przekąsek. Z czasem jednak dzięki ogromnej motywacji udało jej się osiągnąć wymarzony cel i wrócić do wcześniejszej wagi. Dziś 38-latka zupełnie nie przypomina dawnej siebie.
Zmagała się z otyłością. Teraz wygląda jak inna osoba
Hayley w rozmowie z The Sun opowiedziała o tym, jak udało jej się schudnąć ponad 90 kilogramów. Niestety jakiś czas po ślubie pojawiły się u niej problemy zdrowotne. Zaczęła odczuwać m.in. bóle w klatce piersiowej. Okazało się, że kobieta cierpi na zapalenie naczyń. Długotrwałe przyjmowanie leków odbiło się na jej wyglądzie. W dodatku coraz częściej sięgała po różne słodycze i napoje gazowane, przez co jeszcze bardziej przybrała na wadze.
38-latka przyznała, że trudno było zapanować jej nad swoimi nawykami, chociaż z ich powodu miała poczucie winy. Wszystko to wpłynęło również negatywnie na jej samopoczucie. Wciąż była osłabiona. Do tego doszły problemy z samoakceptacją. Przez swoją wagę unikała nawet spotkań ze znajomymi, coraz bardziej się od nich izolując. Niechętnie również korzystała z komunikacji miejskiej.
Zobacz także: Ludzie nie wierzą, że jest już babcią. Po rozwodzie wzięła się za siebie
Mówi, jak udało jej się schudnąć
Po odstawieniu leków kobieta postanowiła zawalczyć o siebie. Skorzystała z pomocy specjalistów i zaczęła od modyfikacji swojej diety. Wykluczyła z diety niezdrowe przekąski, a napoje gazowane zamieniła na wodę. Wraz ze zmianą nawyków żywieniowych, postawiła również na większą aktywność fizyczną. Zaczęła od dłuższych spacerów, a teraz jest stałym bywalcem siłowni.
W ten sposób udało jej się powrócić do wcześniejszego rozmiaru. Jej znajomi przecierali wręcz oczy ze zdumienia na widok jej metamorfozy. Hayley jest niezwykle dumna, że udało jej się zrealizować swój cel. "Cieszę się moją nową garderobą pełną uroczych sukienek. (...) Mam jedną masywną czarną bluzę z kapturem, którą czasami zakładam, żeby przypomnieć sobie, co osiągnęłam." - dodaje.
Tu się dzieje
