Przez 100 dni jadł głównie surowe mięso. Efekt eksperymentu go zaskoczył
30-letni Pauly Long postanowił podjąć się nietypowego wyzwania i przez 100 dni jadł głównie surowe mięso. W menu mężczyzny znalazły się m.in. steki, zwierzęca serca czy jądra. Jaki był efekt eksperymentu?

Niektórzy ludzie chętnie podejmują się różnych wyzwań, w tym również jedzeniowych. Jakiś czas temu pisaliśmy o vlogerce LilyKoi Hawaii, która codziennie przez rok jadła kurkumę. Efekt kuracji przerósł jej najśmielsze oczekiwania. Regularne spożywanie tego produktu pozytywnie wpłynęło zarówno na zdrowie, jak i urodę kobiety.
Ostatnio natomiast głośno zrobiło się o innym influencerze i jego wyzwaniu. Pauly Long przez 100 dni jadł surowe mięso. Efekt eksperymentu go zaskoczył.
Przez 100 dni jadł głównie surowe mięso
Jak podaje portal New York Post, Pauly Long przez dłuższy czas cierpiał na różne problemy żołądkowe. W żaden sposób nie mógł sobie z nimi poradzić. W końcu postanowił zmienić swoją dietę i zaczął jeść surowe mięso. "Chciałem poeksperymentować i zobaczyć, jak będę się czuć, a także pokazać społeczeństwu, że jedzenie surowego mięsa jest całkowicie bezpieczne" - wyznał mężczyzna.
Long przez 100 dni żywił się głównie surowym mięsem. Jadł steki, a także zwierzęca serca, jądra czy języki. Za sprawą swojego nietypowego menu mężczyzna szybko został okrzyknięty "królem jąder".
Jak eksperyment wpłynął na zdrowie i wygląd 30-latka? Tiktoker przyznał, że efekt wyzwania przerósł jego najśmielsze oczekiwania. Twierdzi, że nigdy nie czuł się lepiej. Ma więcej energii, poprawiło mu się trawienie, a także polepszył się jego ogólny nastrój. "Największą zmianę zacząłem zauważać około 30. dnia" - podsumował Pauly Long.
Zobacz także: Codziennie przez miesiąc piła 3 litry wody. Efekty przerosły jej oczekiwania
Mężczyzna mierzy się z ogromną krytyką
Long, jak na influencera przystało, regularnie pokazuje na TikToku swoje posiłki, a także dzieli się różnymi przemyśleniami. Mężczyzna spotyka się jednak z ogromną krytyką. "Oczywiście wszyscy myślą, że zwariowałem. Podczas wyzwania wszyscy mówili mi, że zachoruję albo umrę, ale dla mnie to tylko rozrywka. Nie zwracam uwagi na hejterów" - podkreśla użytkownik platformy.
Warto w tym miejscu zaznaczyć, że osoby, które spożywają surowe mięso, są narażone na zakażenie bakteriami m.in. Salmonellą czy E.coli. Warto uprzednio skonsultować się z lekarzem.