Poślubił kobietę przypominającą jego córkę. Słyszy, że jest „chorym ch*jem”
Pewien mężczyzna zmaga się z oskarżeniami o nieczyste zamiary. Wszystko przez aparycję jego żony. Młodsza o 16 lat kobieta jest bardzo podobna do jego córki. „Byłabym w ch*j straumatyzowana, gdyby mój tata ożenił się z kimś, kto wygląda dokładnie tak, jak ja!” - pisze jedna z internautek.
Chris i jego żona Savana budzą w sieci dużo kontrowersji. Poznali się w należącym do Chrisa salonie fryzjerskim, w którym Savana pracowała jako stylistka. Żadne z nich nie było zainteresowane wejściem w związek – on przechodził przez rozprawę rozwodową, a ona leczyła rany po poprzedniej relacji. Mimo to zdecydowali się zaryzykować, chociaż od samego początku byli oceniani ze względu na różnicę wieku i pozycje zawodowe.
Para jest razem od 4 lat i wspólnie wychowuje szóstkę dzieci. Savana jest macochą dla trojga z nich, w tym dla Tizzy - 21-letniej córki Chrisa z poprzedniego małżeństwa. Kobiety są bardzo zaprzyjaźnione. Internauci grzmią jednak, że ich podobieństwo jest niepokojące.
Poślubił kobietę przypominającą jego córkę. Internauci są oburzeni
Chris, Savana i Tizzy wystąpili w odcinku internetowego show „Love Don’t Judge”. Mężczyzna twierdzi, że użytkownicy mediów społecznościowych są dla niego bezlitośni i przeczytał już niemal każdą możliwą obelgę:
Jestem obrzydliwy, jestem pedofilem, jestem chorym ch*jem
Zobacz także: 26-latek poślubił nieznajomą. Dziś tworzą szczęśliwy związek
Zaczęło się od nagrywanych w czasie pandemii filmów. Tizzy i Savana opublikowały w sieci kilka TikToków. Użytkownicy platformy zauważyli ich niewielką różnicę wieku i zaczęli porównywać żonę Chrisa do jego córki. Sugerowali też, że mężczyzna może mieć nieczyste zamiary względem własnego dziecka. Savana nie potrafi uwierzyć w rzeczy, które zdarza jej się czytać w komentarzach pod filmami:
Dlaczego twój mózg myśli w ten sposób? Może to z tobą jest coś nie tak
Rodzina ma obawy. Komentarze innych nie mają znaczenia?
Nie tylko internauci mają wątpliwości względem tego związku. Kuzynka Savany – Hanna – na samym początku relacji również nie była do tego przekonana. W programie „Love Don’t Judge” przyznała, że obawiała się bagażu życiowego i emocjonalnego, który potencjalnie czeka na jej kuzynkę.
Myślę, że moją dużą obawą była kwestia, czy to jest tego warte. On ma starsze dzieci, czy jesteś na to gotowa?
Zobacz też: Kobieta poślubiła swojego przyrodniego brata. "Nie wiedziałam, co robić"
Stwierdziła jednak, że nigdy wcześniej nie widziała Savany szczęśliwszej. Sama zainteresowana nie przejmuje się krytycznymi komentarzami i stara się cieszyć życiem rodzinnym. „Jesteśmy jedną, wielką rodziną i to, co mówią inni, nie ma znaczenia” – twierdzi.
Związki gwiazd o dużej różnicy wieku. Rekordzistów dzieli 37 lat
RadioZET.pl/Love Don’t Judge
Tu się dzieje
