Obserwuj w Google News

Po kryjomu nagrał kasjerkę Lidla. Film ma ponad 20 mln odtworzeń

2 min. czytania
16.11.2023 15:03
Zareaguj Reakcja

Kasjerka Lidla wprawiła jednego z klientów w osłupienie. Skanowała produkty tak sprawnie, że mężczyzna nie mógł wyjść z podziwu. Postanowił więc nagrać pracownicę, a film opublikować w sieci. Nagranie zrobiło wrażenie również na innych internautach oraz internautach. Zyskało bowiem ponad 20 mln wyświetleń.

Po kryjomu nagrał kasjerkę Lidla
fot. PIOTR KAMIONKA/REPORTER/TikTok@lidl_girls

Praca kasjera nie należy do najłatwiejszych i najprzyjemniejszych – to może potwierdzić każdy, kto kiedykolwiek miał bezpośredni kontakt z klientami. Ci bowiem bywają bardzo roszczeniowi. Niejednokrotnie winią pracowników supermarketów o to, co nie jest zależne od nich.

Ponadto kasjerzy muszą wykazywać się zręcznością i zwinnością. Nieustannie przesuwają produkty, skanując kody kreskowe. Chwila zwłoki wystarczy, by klienci stojący w długich kolejkach stracili cierpliwość. Z tym problemem na pewno nie musi jednak mierzyć się pracownica jednego z punktów Lidla. Kobieta została bowiem nagrana z ukrycia przez jednego z klientów. Kasowała produkty tak sprawnie, że mężczyzna postanowił to uwiecznić.

Zobacz również:  Black Friday. Jak marki oszukują ludzi i jak nie dać się naciągnąć na promocje?

Błyskawicznie kasowała produkty. Nagranie stało się viralem

Na nagraniu, które opublikował klient widać kasjerkę supermarketu Lidl, sprawnie wykonującą swoje codzienne obowiązki. Kobieta błyskawicznie skanuje produkty, które mężczyzna rozłożył na taśmie. Jest bardzo skupiona, nie rozgląda się na boki i nie rozprasza. Zeskanowanie wszystkich artykułów spożywczych zajmuje jej jedynie kilkanaście sekund. Podeście kasjerki – tempo pracy, ale również profesjonalizm – wprawiło mężczyznę w osłupienie.

Redakcja poleca

„To jest tempo”. Internauci pod wrażeniem sprawności kas

Nagranie z kasjerką Lidla w roli głównej bardzo spodobało się internautom. Większość z nich doceniła sprawność pracownicy – świadczą o tom pozytywne komentarze. „I to jest tempo, a nie czekanie w kolejce. Szkoda tylko, że dyskonty nie płacą należycie za dobrą robotę” – zauważył jeden z użytkowników TikToka.

Internautka zwróciła również uwagę na to, że kasjerzy pracujący w sieciach handlowych często muszą wyrobić określone normy dzienne. „Dla pracodawcy nie liczy się klient, tylko ilość zeskanowanych produktów przez pracownika wiem bo sama siedziałam na kasie” – zauważyła. Być może to właśnie normy sprawiły, że kasjerka aż tak się śpieszyła.

Nie przegap