Nigdy nie postępuj tak z listami. Oszuści tylko na to czekają
Obecnie bardzo rzadko otrzymujemy listy od przyjaciół, znajomych czy też rodziny. Z bliskimi komunikujemy się bowiem przy pomocy komunikatorów internetowych oraz SMS-ów. Do naszej skrzynki trafiają tym samym głównie rachunki. Tego typu dokumenty powinniśmy utylizować w odpowiedni sposób. Wyrzucanie ich do śmieci jest bardzo niebezpieczne. Dlaczego?
Do naszej skrzynki codziennie trafia najróżniejsza korespondencja. Często są to po prostu ulotki lub reklamy przypominające listy – możemy je bez wahania wyrzucić do kosza, jeśli nie są nam potrzebne i zawierają mało przydatne informacje.
Zupełnie inaczej powinniśmy jednak traktować dokumenty, które docierają do nas drogą pocztową. Są to między innymi wszelkie rachunki, informacje z banku, uczelni, pracy, a także listy z ZUS-u. Zawierają one wrażliwe informacje, których powinniśmy strzec, jak oka w głowie: adres, imię i nazwisko, numer telefonu, czy nawet PESEL. Te dane pod żadnym pozorem nie powinny dostać się w niepowołane ręce. Mogą bowiem zostać użyte do oszustwa: włamania na konto bankowe, zaciągnięcia kredytu czy nawet – w najgorszym przypadku – kradzieży tożsamości.
Tych dokumentów nie wyrzucaj do kosza. To może skończyć się tragicznie
Dokumentów, które zawierają wrażliwe, poufne informacje pod żadnym pozorem nie powinniśmy wyrzucać do kosza. Taka korespondencja nie jest bezpieczna w zbiornikach na odpady. Przepełnione worki na śmieci z naszych domówi i mieszkań często lądują bowiem we wspólnych kubłach służących do zbierania odpadów z osiedla lub okolicy. Później jadą na wysypiska, gdzie są przetrzymywane przez długi czas.
Zobacz również: Nowa metoda oszustów. Udają proboszcza i wrzucają do skrzynek blankiety
Listy mogą zostać przechwycone przez oszustów na którymś z etapów wywozu śmieci. Złodzieje często buszują w kubłach i na wysypiskach z nadzieją na łatwy i szybki zarobek. Gdy dostrzegą dokumenty z poufnymi danymi, nie zawahają się ich użyć.
Jak utylizować dokumenty? Ta wskazówka może ci się przydać
Problem nieodpowiednio zutylizowanych dokumentów jako pierwszy poruszył portal WP Kobieta. Serwis wyjaśnił, jak powinniśmy postępować z listami, zawierającymi wrażliwe dane, by nie musieć obawiać się kradzieży tożsamości, czy też włamania na konto bankowe i utraty środków. „Dokumenty najlepiej jest po prostu spalić, np. w piecu. Jeśli nie masz takiej możliwości, potnij je na możliwie najmniejsze kawałki. Papier można wrzucić do toalety, a następnie spuść. W ten sposób zabezpieczysz swoje dane” – czytamy na portalu WP Kobieta. Warto wcielić w życie te wskazówki.
Tu się dzieje
