Na zabiegi upiększające wydała ponad milion zł. Lekarze nie chcą jej już przyjmować

Niektórzy ludzie nie akceptują swojego wyglądu, przez co poddają się mniejszym i większym metamorfozom. Wśród nich jest Mary. Zwolenniczka operacji plastycznych postanowiła powiększyć piersi - obecnie ma ogromny biust o rozmiarze 38J. Ostatnio jednak podzieliła się przykrym doświadczeniem - jeden z jej implantów uległ bowiem pęknięciu. Teraz z kolei głośno zrobiło się o Sofii Lips. Kobieta twierdzi, że ma największe usta w Wielkiej Brytanii.

Redakcja poleca

Ma 64 lata i ciało bogini. Mówią o niej "fit babcia"

Ma 66 lat, ale wygląda na 20 mniej. Zdradziła sekret młodego wyglądu

Na zabiegi upiększające wydała ponad milion złotych

O Sofii Lips napisał portal dailystar.co.uk. Mieszkanka Manchesteru jest ogromną fanką medycyny estetycznej oraz operacji plastycznych - na wszystkie modyfikacje swojego ciała wydała dotąd około 200 000 funtów, czyli ponad milion złotych. 27-latka m.in. powiększyła sobie piersi oraz przeszła brazylijski lifting pośladków, tj. BBL (i to dwukrotnie!). Ponadto Sofia regularnie wstrzykuje sobie wypełniacze w usta, czasem robi to nawet sama. 

Za sprawą tych zabiegów - jak twierdzi - stała się posiadaczką największych ust w Wielkiej Brytanii. Obecnie 27-latka ma w swoich wargach ponad 100 mln wypełniacza. Na tym jednak nie zamierza poprzestać. Sofia chce mieć jeszcze większe usta. Marzy, aby pobić światowy rekord.

Zobacz także:  Kupiła chłopakowi silikonową lalkę. Teraz chce się do niej upodobnić

Uwielbiam móc zmieniać wszystko, czego w sobie nie lubię i być swoim własnym dziełem. (...) Posiadanie największych ust w Wielkiej Brytanii to tylko tytuł, który mi dano, ale uwielbiam je mieć. A teraz chcę mieć największe usta na świecie - powiedziała kobieta w rozmowie z portalem dailystar.co.uk.

Lekarze nie chcą jej już przyjmować

Sofia nie tylko usta chciałaby mieć większe. Kobieta planuje też po raz kolejny poddać się operacji powiększenia piersi. Marzy też o brazylijskim liftingu pośladków, jednak chirurg odmówił jej wykonania trzeciego już zabiegu BBL. 

- Powiedziano mi, że nie mam wystarczająco dużo tłuszczu, aby przejść zabieg teraz. Muszę więc poczekać pięć miesięcy i zobaczyć, jak wtedy będzie wyglądać sytuacja. W międzyczasie poszukam innego chirurga. Staram się jeść więcej, ale trudno jest pozwolić sobie na przytycie - wyznała 27-latka. 

Kobieta zaznacza jednak, że nie chciałaby całe życie poddawać się różnym zabiegom. Nie wyklucza, że pewnego dnia wróci do bycia naturalną, ale - jak zapewnia - na razie kocha swój sztuczny wygląd.

Zobacz także:  Natasha chce mieć największe pośladki na świecie. "Moja pupa sprawia, że czuję się seksowna"

RadioZET.pl/dailystar.co.uk/o2.pl