Lekarz wyznał, czego najbardziej żałują jego umierający pacjenci. Wiele osób może być zaskoczonych
Czego najbardziej żałują umierający? Doktor Karl Zarse wyznał, co mówią jego pacjenci przed śmiercią. To nagranie ma już 1,6 mln wyświetleń.

Karl Zarse to anestezjolog z wieloletnim doświadczeniem. Doktor aktywnie działa również w mediach społecznościowych. Jego konto na TikToku @drzagefit obserwuje ponad 55 tysięcy osób, a liczba ta stale rośnie. Lekarz na profilu chętnie dzieli się swoją ekspercką wiedzą z zakresu medycyny, a także różnymi ciekawostkami z branży. W jednym z ostatnich filmów anestezjolog wyjawił, co często ludzie mówią przed śmiercią. Do tego nagrania dotarł portal Wirtualna Polska Kobieta.
Lekarz wyznał, czego najbardziej żałują jego umierający pacjenci
Wielu osobom zapewne wydaje się, że umierający pacjenci narzekają przede wszystkim na to, że za mało czasu spędzali z rodziną i przyjaciółmi. Okazuje się jednak, że prawda jest zgoła inna, a przynajmniej tak twierdzi Karl Zarse. Według doktora, ludzie o wiele częściej żałują tego, że od najmłodszych lat nie traktowali swojego zdrowia priorytetowo. Uważają, że byłoby im wtedy łatwiej uporać się z bólem fizycznym, który odczuwają na starość.
- Moi pacjenci przed śmiercią wcale nie żałują, że za mało czasu spędzili z rodziną. Regularnie obserwuję zdziwienie moich pacjentów ilością bólu, jaki odczuwają w ostatnich latach swojego życia. [...] Wiele osób ma poważne ograniczenia, straciło sprawność 10-20 lat temu i nie może uwierzyć w to, że ten stan trwa tak długo - wyznał doktor Karl Zarse na TikToku. Dodał, że najczęściej słyszy od pacjentów następujące zdanie: "Szkoda, że nie dbałem o siebie lepiej i żałuję, że nie zacząłem wcześniej, bo wiem, że zrobiłoby to ogromną różnicę w moim życiu".
Zobacz także: Twierdzi, że była w niebie. Opisała je ze szczegółami
Aby czuć się jak najlepiej na starość, doktor Zarse zaleca wykonywanie m.in. ćwiczeń siłowych skupiających się na mobilności, takich jak joga, pilates czy Tai Chi. Ważne jest również spożywaniu odpowiedniej ilości wody, a także przyjmowanie suplementów - podaje portal Daily Mail.
Co mówią ludzie przed śmiercią? To nagranie ma 1,6 mln wyświetleń
Nagranie doktora błyskawicznie obiegło media społecznościowe i stało się viralem. Wideo zostało obejrzane już ponad 1,6 mln razy. Pod filmem pojawiło się mnóstwo komentarzy. Wielu internautów podzieliło się swoimi doświadczeniami.
"20 lat pracy jako pielęgniarka. Siedzenie to śmierć. Trzeba się ruszać każdego dnia" - napisała jedna z użytkowniczek platformy. Inna dodała: "Od 15. roku życia robię treningi siłowe i ćwiczenia cardio od czterech do sześciu razy w tygodniu. Teraz mam 53 lata, a moje ciało to maszyna".
W kolejnych komentarzach możemy przeczytać podobne opinie: "Mam 76 lat i nadal jeżdżę konno, sprzątam boksy, naprawiam płot, ścinam drzewa piłą łańcuchową i właśnie skończyłem budować szopę", "Kiedyś pacjent powiedział mi: "Taniej jest płacić za zdrową żywność, gdy jest się młodym, niż płacić rachunki za szpital, gdy jest się starym".