Kupił chleb. Gdy spojrzał na paragon nie mógł uwierzyć
Inflacja i drożyzna w Polsce wciąż są bardzo odczuwalne. Ceny produktów codziennego użytku – zwłaszcza artykułów spożywczych – biją rekordy. W mediach społecznościowych nie brakuje zdjęć tzw. paragonów grozy. Internauci publikują rachunki, które wprawiły ich w osłupienie.
Ceny podstawowych artykułów spożywczych są obecnie wyjątkowo wysokie. Przekonujemy się o tym właściwie codziennie, robiąc zakupy. Z szacunków ekspertów wynika, że w ciągu obecnego roku ceny pieczywa wzrosły już o około 25 proc. Bułki i chleby dziś są z kolei o 63 proc. droższe niż w 2020 roku. – W inflacji pieczywa nawet Niemców bijemy na łeb, na szyję – zauważył w poście na Twitterze prezes i główny ekonomista Instytutu Finansów Publicznych Sławomir Dudek.
Wzrost cen pieczywa jest wyjątkowo bolesny dla konsumentów – w końcu chleby i bułki kupujemy właściwie codziennie. Klienci skarżą się w mediach społecznościowych, jednocześnie publikując zdjęcia tzw. paragonów grozy, a więc rachunków, które wprawiły ich w osłupienie. Na paragonach możemy zauważyć kosmicznie wysokie ceny podstawowych produktów – w tym również pieczywa.
Opublikował „paragon grozy”. Tyle zapłacił za chleb i bułki
Na wyjątkowo wysoką cenę pieczywa postanowił zwrócić uwagę pan Dariusz. Mężczyzna podczas pobytu w Polsce w pobliskim sklepie spożywczym postanowił kupić chleb, dwie bułki maślane oraz trzy kajzerki. Gdy przy kasie usłyszał, ile musi zapłacić za zakupy, prawie oniemiał. Postanowił podzielić się swoim przemyśleniem z internautami. Opublikował zdjęcie „paragonu grozy” na Twitterze. Do wpisu dotarł portal o2.pl.
– Przedstawiam paragon grozy z pobliskiego sklepu. Chleb 300 g 4,29 zł – wyjaśnił pan Dariusz.
Zobacz również: Między tą parą jest 18 lat różnicy wieku. Tak na ich związek reagują inni
Post, który mężczyzna zamieścił w mediach społecznościowych jasno wskazuje, że na stałe mieszka poza Polską. Pan Dariusz postanowił bowiem we wpisie porównać cenę chleba z Lewiatana z tą, która jest mu znana ze szwajcarskich piekarni. Cena chleba z Polski – biorąc pod uwagę ilość produktu – okazała się mniej korzystna.
– Szwajcarii chleb 500 g kupuję za 1,20 chf – napisał bowiem pan Dariusz. To w przeliczeniu na polską walutę około 5,50 zł.
- Sprząta mieszkania studentów. Zdradziła, którzy najbardziej bałaganią
- Myślisz, że umiesz jeść zupę? Kamińska-Radomska uczy, jak używać łyżki
- To imię dla dziecka stało się rzadkością. Wybiera je garstka rodziców
15 kosmetyków, które znajdziesz w kuchni. To naturalne produkty do pielęgnacji [ZDJĘCIA]
Tu się dzieje
