Księżycowy pył jest toksyczny? Astronauci z objawami choroby
Księżyc od zawsze intrygował ludzi, a niektórzy przypisują mu nawet właściwości z pogranicza magicznych. Firmy kosmetyczne reklamują swoje produkty za pośrednictwem nazwy „księżycowy pył” przyklejanej na rozświetlacze lub cienie do powiek. Niewiele osób wie jednak, że prawdziwa gleba Księżyca może być toksyczna.

Według dotychczasowych ustaleń naukowych na Księżycu nie mieszka inna cywilizacja. Kosmici nie są jednak potrzebni do unicestwienia lub przynajmniej zredukowania liczebności ludzkości; według publikacji na stronie internetowej kanadyjskiej uczelni McGill University potencjalnie mógłby wystarczyć do tego...pył. Księżyc pozostaje pod wpływem intensywnego wiatru słonecznego – strumienia plazmy ze Słońca, złożonego ze swobodnych elektronów, protonów i cząstek. Powierzchnia jedynego naturalnego satelity Ziemi jest narażona również na uderzenia mikrometeorytów. Rezultat? Elektrostatycznie naładowana gleba księżycowa, która może unosić się nad powierzchnią ciała kosmicznego.
Pył księżycowy odegrał ciekawą rolę podczas misji Apollo 17. Podczas lądowania na Księżycu pył przykleił się do kombinezonów astronautów i w ten sposób został przetransportowany z powrotem do statku. Substancja osiadła w otworach wentylacyjnych i miała przyczynić się do infekcji wszystkich 12 osób, które stanęły na Księżycu.
Księżyc powodem kataru? Zapach spalonego prochu
Harrison Schmitt – astronauta i dwunasty człowiek na powierzchni Księżyca – opisał nietypowe zjawisko jako „księżycowy katar sienny”. Objawy były różne: od kichania po przekrwienie błony śluzowej nosa. W przypadku niektórych z zarażonych uczestników misji tajemnicza choroba utrzymywała się do kilku dni. Zapach, jaki wydzielał wewnątrz statku kosmicznego pył, porównano do spalonego prochu strzelniczego.
Naukowcy nie są jednak w stanie określić, do jakiego stopnia pył księżycowy jest toksyczny. Badania opisane przez Europejską Agencję Kosmiczną, które przeprowadzono na imitacjach księżycowej gleby, wykazały jednak, że mogą one przy długotrwałym narażeniu na ich działanie niszczyć komórki mózgowe i płucne.
Zobacz także: W kosmosie istnieją rozszarpane planety. Zostawiają po sobie niezwykłe ślady
Drobny i ostry. Pył księżycowy wygląda niewinnie, ale ściera podeszwy
Po doświadczeniach astronautów można zatem zadać pytanie: jak poważny wpływ na ludzkie zdrowie może mieć pył księżycowy w perspektywie następnych długofalowych planów związanych z odkrywaniem kosmosu? Europejska Agencja Kosmiczna przywołuje wypowiedź Kima Priska, fizjologa pulmonologicznego współpracującego z NASA:
Nie wiemy, jak szkodliwy jest pył. Wszystko sprowadza się do próby oszacowania stopnia ryzyka.
Znamy jednak konkretną teksturę księżycowej gleby. Pył jest drobny jak sypki proszek, ale jego ostrość przypomina szkło. Podczas misji Apollo 17 starł kilka warstw z butów astronautów. Niska grawitacja Księżyca pozwala cząsteczkom na dłuższe pozostawanie w zawieszeniu, a w rezultacie – w potencjalne głębsze wniknięcie w płuca. Wiedzę na ten temat upowszechniają nie tylko naukowcy, ale i osoby zawodowo zajmujące się kosmicznymi zagadnieniami obecne w mediach społecznościowych, np. Astro Alexandra – specjalistka od komunikacji kosmicznej, edukująca na TikToku.
Zobacz także: Oto największa galaktyka w kosmosie. Naukowcy dokonali przełomowego odkrycia
Prace nad badaniami związanymi z księżycowym pyłem trwają. Wszystko wygląda na to, że rozwiną się intensywniej wraz z kolejnymi wizytami astronautów na Księżycu.
RadioZET.pl/esa.int/mcgill.ca