Kontrowersyjny przekaz dla dzieci w kościele. „Wolę umrzeć niż zgrzeszyć”
Na kościelnej tablicy dedykowanej dzieciom zawisł cytat św. Dominika Savio. Wiele osób uznało go za kontrowersyjny i nieadekwatny do wieku odbiorców. Zdanie głosi bowiem: „Wolę raczej umrzeć niż zgrzeszyć”.

Jakiś czas temu pisaliśmy o sprawie pierwszokomunijnych dzieci skutych łańcuchem. Tym razem w Internecie pojawiła się fotografia przedstawiająca fragment korkowej tablicy z kołobrzeskiego kościoła. Zdjęcie wykonała Katarzyna – internautka, która pracuje jako fotografka. Podczas dokumentowania sakramentu chrztu zobaczyła wiszącą w świątyni kartkę. Jej krótka treść zawierała kilka punktów. Kobietę w szczególności zaniepokoiło trzecie zdanie: „Wolę raczej umrzeć niż zgrzeszyć”. Opublikowała zdjęcie tablicy na Facebooku i podpisała je:
Kościele, weź się ogarnij... Ja wiem, że ogólnie ciągoty do Średniowiecza są, ale chyba zapomnieliście, że na Świecie żyją Świadomi, samodzielnie myślący Ludzie i taki jeden punkcik, skierowany do ich Dzieci, do ich dopiero kształtujących się główek, może spowodować traumę na całe życie!
Internauci są przerażeni. „Dramat”, „Bardzo niebezpieczne zdanie”, „Chyba kogoś tam dobrze nosi” – piszą.
Kościół zawiesza na tablicy kontrowersyjny cytat. „Wolę umrzeć niż zgrzeszyć”
Lokalny portal okkolobrzeg.pl postanowił zająć się sprawą. Redaktorzy poinformowali, że kartka wisząca w kościele przy ul. Jedności Narodowej w Kołobrzegu najprawdopodobniej była skierowana do dzieci. Wskazuje na to nie tylko okres pierwszokomunijny oraz kontekst, ale i fakt, że wszystkie punkty wydrukowane na kartce to pierwszokomunijne postanowienia jednej z najmłodszych osób kanonizowanych przez Kościół katolicki – pochodzącego z Włoch Dominika Savio, podopiecznego św. Jana Bosko.
Patron dzieci i młodzieży umarł w wieku zaledwie 15 lat. Wśród swoich zobowiązań św. Dominik Savio wymieniał częstą spowiedź, święcenie dnia świętego, przyjaźń z Jezusem oraz słynne „Lepiej umrzeć niż zgrzeszyć”.
Portal okkolobrzeg.pl próbował porozmawiać z księdzem z kościoła, w którym zawisła rozpiska. W krótkiej rozmowie przez domofon odmówiono im wejścia na plebanię oraz jakiegokolwiek komentarza. Po prośbie o rozmowę w sprawie kartki na tablicy anonimowy głos powiedział „Niestety ja nie mogę rozmawiać”, po czym połączenie zostało zerwane.
Zobacz także: Założyła do kościoła spodnie. Oburzyła innych wiernych
Kościół cytuje, a psycholog komentuje. „Radykalne podejście”
Portal WP Parenting poprosił o komentarz psychologa dziecięcego – Igora Wiśniewskiego. Ekspert nie kryje oburzenia i wskazuje na nieadekwatność przekazu i niedostosowanie komunikatu do wieku dzieci.
- Tak radykalne podejście do negatywnych zachowań może prowadzić do wykształcenia błędnych schematów poznawczych, a to z kolei do autodestrukcji, samoukarania – mówi Igor Wiśniewski i zauważa, że poczucie winy może zagrażać rozwojowi tożsamości. Zastanawia się też, co ma czuć dziecko słyszące, że lepiej umrzeć, niż popełniać grzechy.
WP Parenting zwrócił się również do ks. dr Przemysława Szewczyka, prezbitera Archidiecezji Łódzkiej i wykładowcy w łódzkim Seminarium Duchownym. Kapłan twierdzi, że cytat powinien być czymś oczywistym dla wierzących chrześcijan. Jego zdaniem grzech – czyli zło – niszczy sens i smak życia, a za kontrowersyjnym postanowieniem Dominika Savio ma kryć się pragnienie szczęścia.
Zgadzam się jednak, że cytat pozbawiony komentarza i rozmowy z dziećmi może być w kontrowersyjny
Internautka Katarzyna, która zamieściła zdjęcie fragmentu tablicy w sieci, ograniczyła możliwość komentowania zamieszczonego przez siebie wpisu. „Świadomie wyłączyłam możliwość komentowania tego posta przez Osoby, których nie znam i które, przez to, że mnie nie znają, nie rozumieją intencji z jaką ten wpis powstał. Czyjekolwiek by te słowa nie były są niewłaściwe i szkodliwe dla Dzieci i niedostosowane do obecnych czasów, takie jest MOJE zdanie!” - wyjaśniła na Facebooku.
Zobacz także: Tyle polskie sanktuaria żądają za mszę. Kościół się ceni?
RadioZET.pl/okkolobrzeg.pl/parenting.pl/zyciorysy.info