Karmiła piersią na pokładzie samolotu. To usłyszała od stewardessy
Karmienie piersią w miejscach publicznych niestety czasami nadal wywołuje niepotrzebne kontrowersje. Przekonała się o tym Sarah. Kobieta podróżowała z pięciomiesięczną córeczką liniami American Airlines. To, co przytrafiło się jej podczas lotu, odpisała w poście na platformie X (dawniej Twitter). „Byłam zszokowana tym żądaniem” – zaznaczyła młoda mama.
Kobiety coraz częściej bez wstydu i obaw karmią dzieci piersią w miejscach publicznych – to naturalny sposób żywienia niemowlaka, więc ten widok nie powinien nikogo dziwić. Niestety, panie nadal często spotykają się z oburzeniem. Nierzadko słyszą, że karmienie piersią „na widoku” jest niestosowne i wyzywające.
Z podobną krytyką spotkała się Sarah. Kobieta podróżowała samolotem linii lotniczych American Airlines. W pewnym momencie usłyszała od jednej ze stewardess, że powinna się zakryć, ponieważ nie wszystkim pasażerom odpowiada jej zachowanie. Sarah poczuła wtedy niesprawiedliwość, postanowiła podzielić się swoim, przykrym doświadczeniem z użytkownikami popularnej platformy internetowej X (dawniej Twitter). Poprosiła również linie lotnicze o komentarz.
Stewardesa kazała się jej zakryć. Takiego argumentu użyła
Sarah w poście, który opublikowała na platformie X zaznaczyła, że jej maleńka córeczka zazwyczaj w czasie podróży jest bardzo grzeczna. Podkreśliła, że dziecko najczęściej drzemie, przytulone do niej. Czasami jednak w trakcie lotu potrzebuje się pożywić. Wówczas mama karmi je piersią. Pięciomiesięczna pociecha, zaraz po spożyciu posiłku, zasypia. Nie niepokoi więc innych pasażerów.
Zobacz również: Karmiła syna piersią. Podglądaczka ją nagrała: „Zasłoń się, k*rwa”
Niedawno Sarah podróżowała z córeczką liniami American Airlines. Gdy dziecko zaczęło domagać się pożywienia, mama dyskretnie rozpoczęła karmienie. „Gdy karmię córeczkę w miejscu publicznym, zazwyczaj widać tylko górną część mojej piersi, sutek nie jest widoczny. Więcej ciała odsłaniałam w weekendowe wieczory. Nawet w stroju kąpielowym moje piersi są bardziej wyeksponowane, niż w momencie, w którym karmię małą” – zaznaczyła kobieta, cytowana przez Onet Dziecko.
Sarah bardzo się zdziwiła, gdy jedna ze stewardess podeszła do niej i poprosiła ją, by się zakryła. „Powiedziała, że na pokładzie są mężczyźni i dzieci” – wspomniała mama w poście. Argumentacja przedstawicielki obsługi bardzo zdziwiła kobietę.
„Byłam zszokowana tym żądaniem”. American Airlines zabrało głos
Sarah zapytała stewardessę, czy jej prośba oznacza, że kobiety karmiące nie są mile widziane przez linię lotniczą. Nie uzyskała jednak konkretnej odpowiedzi. Pracownica zaznaczyła, że prosi ją jedynie o uprzejmość.
"Byłam zszokowana tym żądaniem. Wyczułam straszną wrogość w stosunku do mnie. (…) Sposób, w jaki stewardesa zwracała się do mnie, sprawił, że czułam się tak, jakbym robiła coś nieprzyzwoitego" – zaznaczyła Sarah.
Kobieta postanowiła złożyć skargę na American Airlines, opisać całą sytuację i poprosić rzecznika prasowego linii lotniczych o komentarz. Odpowiedź nadeszła szybko. Linie lotnicze American Airlines przeprosiły młodą mamę za zachowanie załogi. Zaznaczyły, że podobna sytuacja nie powinna mieć miejsca na pokładzie.
- Matka pana młodego karmiła go piersią. Narzeczona mężczyzny przyłapała ich w toalecie
- Nakarmiła piersią synka siostry. Mama dziecka zadzwoniła na policję
- Jest młodą mamą bez rąk. Pokazała, jak karmi córeczkę
To wyjątkowe imiona dla dziewczynek. Przyszli rodzice powinni je rozważyć [GALERIA]
Tu się dzieje
