Oceń
Caitlin i jej żona Leah to szczęśliwe mamy sześciotygodniowego chłopca o imieniu Oakley. Kobiety aktywnie działają w mediach społecznościowych. Na TikToku udało im się zebrać pokaźną liczbę fanów - ich konto @caitlinandleahh obserwuje tam ponad 9 mln osób. influencerki na swoim profilu dzielą się głównie urywkami z życia codziennego i pokazują, jak wygląda ich macierzyństwo.
Karmi synka piersią, choć nigdy nie była w ciąży
Jedno z ostatnich nagrań kobiet zrobiło prawdziwą furorę w sieci. Do tego wideo dotarł portal thesun.co.uk. Caitlin zdradziła w nim, że choć nigdy nie była w ciąży, karmi swojego małego synka piersią. Dodała też, że chciałaby to robić do momentu, aż dziecko skończy sześć miesięcy. Jak to możliwe, że kobieta ma pokarm? Okazuje się, że tiktokerce udało się sztucznie wywołać laktację.
Jestem naprawdę zszokowana, ale też bardzo dumna z siebie, że mam pokarm, mimo że nigdy nie byłam w ciąży - powiedziała Caitlin.
Influencerka wyznała, że swoją przygodę z karmieniem rozpoczęła jeszcze w sierpniu 2022 roku. Na wideo opublikowanym na TikToku podzieliła się z obserwatorami szczegółami, a także pokazała im m.in. strzykawki i dwie butelki pełne mleka. Caitlin dodała też, że ma praktycznie tyle samo pokarmu, co Leah, która urodziła dziecko.
Zobacz także: Ludzie porównują jej dziecko do słynnej laleczki Chucky. „Jestem przerażona”
Wideo tiktokerki szybko obiegło sieć. Do tej pory zostało obejrzane ponad 2 mln razy. Pod filmem pojawiło się mnóstwo komentarzy. Internauci gratulują Caitlin tego osiągnięcia. "To jest tak niesamowite!", "Oakley jest najszczęśliwszym dzieckiem. Kocham was obie i jestem bardzo dumna", "Jesteście takimi dobrymi rodzicami", "Świetnie sobie radzisz" - czytamy pod nagraniem.
Indukowana laktacja - co to jest?
Indukowana laktacja najprościej tłumacząc, polega na wytworzeniu pokarmu u osób, które nie są w ciąży. Jak czytamy na portalu mlekiemmamy.org, najczęściej stosuje się wtedy różne środki farmakologiczne, rzadziej naturalne preparaty o działaniu laktogennym, których efekt jest ograniczony. Niektórzy przechodzą też na specjalną dietę. Niezbędnym elementem stymulacji laktacji jest również odciąganie laktatorem.
Indukowaną laktację najczęściej stosuje się u mam adopcyjnych oraz par w związkach jednopłciowych. Co ciekawe, w 2018 roku W Stanach Zjednoczonych doszło do pierwszego w historii przypadku wywołania tzw. indukowanej laktacji u osoby transpłciowej.
Zobacz także: Mama rozcięła plastikową zabawkę dziecka. Obrzydliwe, co znalazła w środku
RadioZET.pl/thesun.co.uk/mlekiemmamy.org
Oceń artykuł