Kara za używanie języka angielskiego? Posłowie mają na to pomysł
Włosi używający anglojęzycznych wyrażeń w oficjalnych komunikatach mogą zostać ukarani. Posłowie z partii premier Giorgi Meloni – Fratelli d’Italia, czyli Bracia Włosi – proponują ustawę walczącą z anglomanią, która, ich zdaniem, „poniża i upokarza” język włoski.

Propozycja ustawy nie trafiła jeszcze do debaty parlamentarnej, ale zakłada wprowadzenie znaczących zmian. Włoscy posłowie chcą zakazać używania anglojęzycznych akronimów i nazw stanowisk w działających w kraju firmach. Może oznaczać to likwidację przyjętego globalnie nazewnictwa profesji takich, jak np. project manager. Ponadto ustawa przewiduje konieczność posiadania włoskich regulaminów i umów o pracę w przypadku podmiotów zagranicznych – a zatem również dużych korporacji.
Posłowie kontra anglomania. Niech żyje język włoski?
Według informacji CNN projekt ustawy Braci Włochów zakłada zakaz posługiwania się jakimikolwiek obcojęzycznymi zwrotami w oficjalnej komunikacji, ale posłowie wydają się być szczególnie zawzięci w przypadku powszechnego użytkowania języka angielskiego. W projekcie czytamy:
To nie jest tylko kwestia mody, która przemija, ale anglomania niesie reperkusje dla całego społeczeństwa.
W ramach walki z „przemijającą modą” posłowie zawarli w projekcie zapis gwarantujący, że włoski ma być językiem podstawowym nawet w urzędach zajmujących się sprawami cudzoziemców komunikujących się w języku ojczystym. Jeżeli ustawa wejdzie w życie, posługiwanie się słowami obcojęzycznymi w oficjalnej komunikacji będzie karane grzywną do 100 tysięcy euro.
Zobacz także: Popełnił samobójstwo po rozmowie z botem. Sztuczna inteligencja zabija?
Nie „gnoczi”, a „nioki”. Posłowie chcą regulować poprawną wymowę
Projekt ustawy może mieć dalej idące konsekwencje. Jeżeli dokument wszedłby w życie, Ministerstwo Kultury miałoby powołać specjalną komisję z misją promowania poprawnego używania języka włoskiego i jego wymowy nie tylko w szkołach, ale i handlu, reklamie i mediach.
Zobacz także: Życzenia urodzinowe po angielsku. Krótkie i długie wierszyki z tłumaczeniem
CNN donosi, że oznaczałoby to karalność wymówienia słowa „bruschetta” jako „bruszetta”. Przykładów jest więcej, chociażby słynne „gnocchi” wymawiane jako „gnoczi” – i nie wiadomo, jak szerokim zakresem kompetencji dysponowałaby powołana komisja.
Posłowie mogą mieć podstawy do zadowolenia: projekt ustawy popiera Giorgia Meloni, premier Włoch.
RadioZET.pl/cnn.com