Jedna na sześć par śpi oddzielnie. Eksperci biją na alarm
Ankieta przeprowadzona wśród 2 tysięcy dorosłych osób w związkach przyniosła zaskakujące rezultaty. Badanie zaaranżowane przez firmę Samsung wykazało, że jedna na sześć par śpi w oddzielnych łóżkach. Eksperci wskazali powody takiej decyzji.

Portal Daily Mail poinformował o produktowym badaniu rynku Samsunga. Według ankiety elektronicznego giganta połowa z uczestniczących w niej par przyznała, że śpi nie tylko w innych łóżkach, ale i innych pokojach. 54% badanych osób zdradziło również, że kładzie się spać o innej porze niż druga połówka. 24% par nie uważa się za „kompatybilne” pod względem nocnych zwyczajów.
Pary zasypiają oddzielnie. Ekspertka mówi o „rozwodzie sennym”
Powody oddzielnego udawania się na spoczynek są różne. Zdecydowanie najpopularniejszą przyczyną jest chrapanie – ta odpowiedź pojawia się u 71% par śpiących w innych pokojach. Badani wskazali również na notoryczne wiercenie się swoich partnerów lub partnerek (35%) oraz ciągłe budzenie się w nocy (30%). Ankieta wykazała, że statystycznie kobiety kładły się do łóżka szybciej od mężczyzn.
Portal Daily Mail przywołuje wypowiedź ekspertki ds. snu współpracującej z Samsungiem - dr Julie Smith. Naukowczyni wyjaśnia, że uciekanie się do „rozwodu sennego” tylko po to, by mieć gwarancję przespanej nocy, teoretycznie nie powinno mieć miejsca – w innym przypadku partnerzy nie decydowaliby się bowiem na podjęcie tak radykalnych kroków.
- Jeśli jedno lub dwoje partnerów przeszkadza sobie w śnie, warto sprawdzić, który z waszych sennych nawyków to pogarsza. Dobra wiadomość jest taka, że wiele z tych złych przyzwyczajeń można naprawić bez spania osobno – tłumaczy ekspertka, polecając otwartą komunikację i zgłębienie technik wspomagających zdrowe zasypianie.
Zobacz także: Tiktokerka radzi, jak się wyspać. Jej triki zszokowały internautów
To łatwiejszy sposób na wspólny sen? Eksperci mówią o „skandynawskiej metodzie spania”
Jakiś czas temu informowaliśmy o zdobywającej popularność w sieci skandynawskiej metodzie spania. Jej zamysł jest niezwykle prosty, ale użytkownicy sieci zachwycili się tą koncepcją. Przewiduje ona zastąpienie jednej, dużej kołdry dwiema mniejszymi. W ten sposób partnerzy mogą wyeliminować problem notorycznego, odczuwalnego wiercenia się lub walki o wspomnianą wcześniej kołdrę.
Według organizacji Sleep Foundation skandynawska metoda spania pozwala partnerom na niezależną regulację temperatury ciała, co prowadzi do statystycznie mniejszej szansy budzenia się w nocy. „Ten, komu jest zimno, może całkowicie owinąć się kołdrą. Ten, kto śpi z wyższą temperaturą, może spać pod lżejszym kocem lub ułożyć kołdrę na [wybranej] części ciała, odsłaniając nogi lub stopy po obu stronach, by zapewnić przepływ powietrza” – informuje strona internetowa Sleep Foundation.
- Śpisz w tej pozycji? Narażasz się na bóle pleców
- Śni ci się osoba zmarła? Ksiądz mówi, co to oznacza
- Jak wietrzyć pościel? Dzięki tej sztuczce będziesz spać jak dziecko
Te napoje rozgrzeją cię w jesienne wieczory. Przygotuj je w domu [GALERIA]
