Obserwuj w Google News

Jak poprawnie dawać na tacę? Ten poradnik szczegółowo wyjaśnia

2 min. czytania
14.11.2023 12:03
Zareaguj Reakcja

Ważnym punktem niemal każdej mszy świętej jest moment, w którym jeden z ministrantów, siostra zakonna, kościelny, zakrystianin lub szafarz przemierza kościół z koszyczkiem na ofiary wiernych. Dawniej zwyczaj ten traktowano wyjątkowo poważnie. W XIX wieku obowiązywały surowe zasady, których należało przestrzegać, dając pieniądze na tacę.

Jak poprawnie dawać na tacę
fot. Karol Porwich/East News

Zwyczaj zbieranie datków od wiernych w czasie mszy świętej jest bardzo stary. Z roku na rok budzi jednak coraz większe kontrowersje – zarówno wśród katolików, jak i osób niewierzących. Osoby uczestniczce w nabożeństwie niechętnie wrzucają pieniądze do koszyka, z którym pomiędzy ławkami przechadza się ministrant lub kościelny. Wierni często zastanawiają się, czy składnie ofiar jest ich obowiązkiem.

Czy dawanie pieniędzy na tacę jest obowiązkowe? Kościół wyjaśnia

Aby uniknąć grzechu, wierni powinni przede wszystkim przestrzegać przykazań – zarówno dekalogu, jak i przykazań kościelnych. Zgodnie z ostatnim, piątym przykazaniem kościelnym osoby należące do wspólnoty powinny „Kościół i duchowieństwo w potrzebach wspomagać”. Chociaż nie jest to określone wprost, nakaz ten mówi również o potrzebach finansowych Kościoła.

Zasadę konkretyzuje Kodeks Prawa Kanonicznego – zbiór nakazów i zakazów, które dotyczą wierzących. Znajdziemy w nim następujący zapis:

"Wierni mają obowiązek zaradzić potrzebom Kościoła, aby posiadał środki konieczne do sprawowania kultu, prowadzenia dzieł apostolstwa oraz miłości, a także do tego, co jest konieczne do godziwego utrzymania szafarzy". Oznacza to, że wierni, którym zależy na sprawnym funkcjonowaniu wspólnoty, powinni również dawać na tace – przynajmniej, gdy mają taką finansową możliwość.

Redakcja poleca

Jak dawać na tace? Kiedyś wierni musieli przestrzegać tych reguł

Mogłoby się wydawać, że w ofiarowaniu datków na tace nie ma nic trudnego. Wystarczy bowiem wrzucić dowolną kwotę do koszyka podczas tzw. składki. Dziś rzeczywiście proces ten przebiega szybko i sprawnie. Dawniej jednak wierni musieli przestrzegać surowych zasad.

Portal Onet Kobieta dotarł do poradnika "Zwyczaje towarzyskie w ważniejszych okolicznościach życia przyjęte”, pochodzącego z 1919 roku. W książce znajdują się między innymi zasady savoir-vivre obowiązujące w kościele. „Nieprzyzwoitem jest rzucać z wysoka pieniądze na tacę, jakby się przez to chciało pokazać, że ofiara jest znaczną i wspaniałą” – głosi jedna z rad. To jednak nie wszystko.

Zobacz również:  W czym do kościoła? Ksiądz stawia jeden warunek

Okazuje się bowiem, że dawniej osoba zbierająca datki od wiernych była darzona wyjątkowym szacunkiem. „Przechodząc, nie należy rozmawiać z kwestarką, chociażby się ją znało; ukłon ze strony mężczyzny, albo przyjazny znak pozdrowienia ze strony kobiety jest wystarczającym. Zatrzymywanie się całego nieraz grona młodych ludzi przy stole kwestarek, praktykowane bardzo często w Warszawie, zasługuje na potępienie, jako niestosowne i niewłaściwe” – możemy przeczytać w poradniku.

Źródło: Radio ZET/Onet

Nie przegap