Jak nie zabierać dziecka do kina? Bójka po filmie „Barbie” może nas czegoś nauczyć
Filmowy hit „Barbie” nie schodzi z afiszów. Rzeczywistość nie jest jednak Barbielandem: po seansie w brazylijskim kinie doszło bowiem do bójki. Powodem było zachowanie dziecka jednej z kobiet uczestniczących w awanturze. Sytuacja, o dziwo, może stanowić cenną lekcję – chociaż czyni to w dość przewrotny sposób.
Powodem kłótni, która wywiązała się między dwiema kobietami w kinie w Sao Paulo, było zachowanie dziecka jednej z nich. Portal WP Parenting dotarł do filmu przedstawiającego całe zajście. Nagranie budzi spory niesmak, ale i zastanawia w kontekście przestrzegania społecznych norm oraz etykiety związanej z przyprowadzaniem dziecka do różnych miejsc. Być może warto nawet przekornie zapytać: jak nie zabierać potomka do kina?
Pobiły się po filmie „Barbie”. Poszło o zachowanie dziecka
Po wieczornym seansie „Barbie” w kinie w Sao Paulo między dwiema kobietami wywiązała się utarczka słowna. Według medialnych doniesień, jedna z nich pozwoliła swojemu dziecku oglądać podczas seansu filmy na YouTube, przeszkadzając tym samym innym widzom. Gdy na ekranie w końcu pojawiły się napisy końcowe, osoby zgromadzone w kinie zaczęły zwracać uwagę na dyskusyjne zachowanie matki. Wśród niezadowolonych członków widowni znalazła się kobieta ubrana w różową marynarkę.
Jej uwagi nie spodobały się matce dziecka przeszkadzającego innym w oglądaniu „Barbie”. Podeszła do wyrażającej swoje krytyczne zdanie kinomanki i uderzyła ją w twarz. Cios padł z dużym impetem – zaatakowana upadła na siedzenia. Błyskawicznie jednak wstała, po czym próbowała uderzyć napastniczkę zdjętym butem. Uczestniczki bójki zostały rozdzielone przez jednego z obecnych w sali mężczyzn, ale nawet podczas opuszczania kina nie przestały głośno dyskutować. Brazylijskie media informują, że sprawa trafiła na policję.
Film z zajścia opublikowano pierwotnie na TikToku. Bójkę udokumentowała Sophie Ferreira, działająca na platformie jako @ferreiraxyz._. Nagranie zostało oznaczone przez administratorów jako potencjalnie wywołujące dyskomfort - nie można w związku z tym obejrzeć go bez rejestracji. Mimo to wideo błyskawicznie się rozniosło, ponieważ zamieszczono je także na Twitterze (znanym od niedawna jako X).
Zobacz także: Chłopak narzuca jej, jak ma się ubierać. Internauci: "Nie jesteś lalką"
Jak nie zabierać dziecka do kina, czyli czego uczy nas bójka po seansie „Barbie”
Sprawa niesie za sobą kilka okazji do refleksji. Po pierwsze – przypomina o konieczności poszanowania pewnych przyjętych reguł, określających normy harmonijnego współżycia społecznego. Matka dziecka złamała je podwójnie: najpierw pozwalając potomkowi (który niekoniecznie ma jeszcze świadomość dobra ogółu) na aktywność przeszkadzającą innym, a potem - wprowadzając do werbalnej konfrontacji argumenty w postaci pięści. Postępowanie wydaje się być jeszcze bardziej szokujące ze względu na kontekst samej „Barbie”: film porusza m.in. kwestię kobiet, które z różnych powodów nienawidzą innych przedstawicielek swojej płci.
Po drugie, jednym ze sposobów dziecięcej nauki jest wchłanianie i przyswajanie reakcji oraz słów rodziców. Trudno uznać atakowanie obcych osób w miejscu publicznym za znakomity przykład odpowiedzialności rodzicielskiej – szczególnie wtedy, gdy rodzic się nie broni, a atakuje. Nieświadomie wprowadza wówczas do głowy swojej pociechy całkowicie nieadekwatny wzorzec reakcji na niekomfortową sytuację. Często mówi się dzieciom, że nie wolno bić innych. Istnieje szansa, że w takich sytuacjach nauka pójdzie w las.
Po trzecie, warto pamiętać o dostosowaniu treści, które konsumuje dziecko, do niego samego. Zdarzają się przecież osoby, którzy bez sprawdzania ograniczeń wiekowych zabierają całą rodzinę na filmy poruszające całkowicie abstrakcyjne dla maluchów tematy. Wbrew temu, co może się wydawać, „Barbie” nie jest tekstem kultury przeznaczonym dla dzieci. Ekranową opowieść Grety Gerwig o najpopularniejszej lalce świata można oglądać od 13. roku życia. Pojęcia, wokół których oscyluje film (m.in. patriarchat i przypisywanie kobietom określonych ról społecznych) mogą być zbyt trudne dla kilkulatków, które nie tylko ich nie zrozumieją, ale mogą również z nudy psocić lub utrudniać seans innym.
Bójka w brazylijskim kinie jest zdumiewająco przenikliwym obrazem rodzicielskiej porażki, poniesionej na wielu frontach. Jawi się jako sztandarowy przykład tego, że nie warto czasem przyprowadzać na seans ani dziecka, ani siebie.
- Była w toksycznym związku. „Zawsze umawiał się z młodszymi”
- Kolekcjonują realistyczne lalki. Karmią je, przewijają i zabierają na spacery
- Kupiła chłopakowi silikonową lalkę. Teraz chce się do niej upodobnić
RadioZET.pl/parenting.pl
Tu się dzieje
