Grzybiarka przecierała oczy. „Nigdy go nie spotkałam w moich rejonach”
Miłośniczka grzybobrań na Facebooku pochwaliła się nietypowym znaleziskiem. W jednym z zachodniopomorskich lasów znalazła grzyba, który jest niezwykle rzadki i od niedawna występuje w Polsce. Mowa o borowiku amerykańskim nazywanym również borowikiem wysmukłym lub wrzosowym. To gatunek jadalny. Po czym można go rozpoznać?

Borowiki amerykańskie goszczą w polskich latach od niedawna – nadal spotyka się je bardzo rzadko. To grzyby, które charakteryzuje długi, pokryty pionowymi bruzdami, smukły trzon oraz nieproporcjonalnie mały – biorąc pod uwagę wysokość grzyba – kapelusz zakończony falbaną. Średnica owocników może mieć od 6 do nawet 25 centymetrów. Rurki borowików amerykańskich, które znajdują się pod kapeluszem, są koloru białego lub kremowego.
Borowik wysmukły naturalnie występuje w Ameryce Północnej. Do Europy dotarł stosunkowo niedawno, bo pod koniec lat 80. XX wieku. W Polsce widywany jest sporadycznie. Niewielu grzybiarzom – mimo regularnych spacerów po lasach i łąkach – udaje się go znaleźć. Ze względu na rzadkość występowania jest wyjątkowo wartościową zdobyczą.
„Oczy miałam jak kot ze Shreka”. Internautka pochwaliła się swoją zdobyczą
Miłośniczka grzybów, która regularnie odwiedza zachodniopomorskie lasy na Facebooku pochwaliła się swoim odkryciem. Kobieta we wpisie nie kryła ekscytacji. – Złotoborowik wysmukły (borowik amerykański) dotarł nad Hajkę [jezioro w woj. zachodniopomorskim – przyp. red]. Nigdy go nie spotkałam w moich rejonach – zaznaczyła kobieta. Zdradziła, że wypatrzyła grzyba na ulubionej polance, gdzie zawsze zbiera borowiki. – Powiem wam, że oczy miałam jak kot ze Shreka – dodała.
Autorka wpisu zaznaczyła, że grzyby, które znalazła były w idealnym stanie. – Chyba jeszcze nasze robaczki nie zorientowały się, że można się nim częstować – zauważyła żartobliwie.
Czy inwazja borowika amerykańskiego rzeczywiście jest dobrą nowiną?
Zapaleni grzybiarze nie kryją radości, gdy uda im się znaleźć borowika wysmukłego. Portal WP Wiadomości, który jako pierwszy dotarł do wpisu wspomnianej grzybiarki z woj. zachodniopomorskiego, ostrzega jednak, że gatunek ten należy do inwazyjnych.
Zobacz również: Te grzyby rosną w lasach w sierpniu. Rozpoznasz je błyskawicznie
– Obecność tego amerykańskiego [borowika - przyp. red.] może zaskakiwać i cieszyć, ale jednocześnie nie wróży zbyt dobrze rodzimym borowikom. Jak ostrzegają na swojej stronie internetowej leśnicy z Nadleśnictwa Przymuszewo, ten obcy gatunek jest inwazyjny i wypiera nasze prawdziwki – tłumaczy portal WP Wiadomości.
- Leśny savoir-vivre. O tym grzybiarze powinni bezwzględnie pamiętać
- Widzisz taki słupek? Dzięki niemu już nigdy nie zgubisz się w lesie
- Chodzisz z psem na spacery do lasu? Uważaj, możesz dostać nawet 5 tys. zł grzywny
5 idealnych przypraw do grzybów. Podkreślą smak każdej potrawy [GALERIA]
