Dziecko nie dostało od księdza rozgrzeszenia. „Robił mi wyrzuty sumienia”
Spowiedź bywa stresująca dla wielu przystępujących do niej katolików – w szczególności dla dzieci. Po raz pierwszy spowiadają się zazwyczaj krótko przed przyjęciem pierwszej komunii świętej, wchodząc w pełni w dojrzałe, chrześcijańskie życie. Niestety, czasem dziecięca spowiedź wiąże się ze stresem pogłębianym przez zachowanie kapłana. Tak było w przypadku pewnej internautki.
Niedawno informowaliśmy o kontrowersjach związanych z umieszczeniem na tablicy w jednym z kołobrzeskich kościołów cytatu patrona młodzieży, św. Dominika Savio – „Wolę raczej umrzeć niż zgrzeszyć”. Kwestia nastawienia do samego pojęcia grzechu jest w przypadku dzieci dość delikatnym zagadnieniem. Według dominikanina o. Macieja Biskupa spowiedź jest pewną próbą oddramatyzowania grzechu, a – jak twierdzi duchowny w tekście opublikowanym w portalu Więź – dziecko nie ma do tego wystarczających narzędzi.
Dzieci nie mają świadomości procesu rozwoju. A spowiedź każdego człowieka powinna być przeżywana właśnie w kontekście procesu rozwoju. Bóg nie patrzy na nas wycinkowo, fragmentarycznie
Nic nie wskazuje na razie na to, by w najbliższym czasie w Kościele rzymskokatolickim przystępowanie do spowiedzi w młodym wieku miało ulec zmianie. Chociaż w przypadku wielu dzieci sakrament pokuty może stanowić symboliczne wejście w regularne, katolickie praktyki, to innym spowiedź będzie kojarzyć się traumatycznie jeszcze przez wiele lat.
10-latka nie dostała rozgrzeszenia. Tę spowiedź wspomina źle
Portal WP Parenting opisał historię, którą podzieliła się na Twitterze pewna internautka. Wpis opublikowany na koncie @ryuxtten zawiera wspomnienie przystępowania do sakramentu pokuty w wieku około 10 lat:
Gdy byłam mała, miałam może z 10,11 lat i poszłam do spowiedzi, i powiedziałam, że ominęłam 2 msze w ciągu miesiąca, bo mama się źle czuła/była chora.
Kapłan nie zareagował pozytywnie. Według relacji użytkowniczki Twittera duchowny przedłużał spowiedź, która zakończyła się w bardzo nieprzyjemnej atmosferze. „Trzymał mnie w tym konfesjonale i robił mi wyrzuty sumienia do momentu, gdy zrobiło mi się słabo” – poinformowała @ryuxtten. Przyznała też, że każda następna spowiedź była dla niej problematyczna i wiązała się z dużym stresem, a samo opuszczenie przez nią mszy było przecież zależne od samopoczucia mamy.
Zobacz także: Ksiądz atakuje rodziców. Mówi, że „przeszkadzają w przeżyciu mszy”
Spowiedź bez rozgrzeszenia. Kiedy nie można go uzyskać?
Sytuacja, w której nie można uzyskać rozgrzeszenia podczas spowiedzi, wiąże się z brakiem postanowienia poprawy i żałowania za swoje czyny. Według Katechizmu Kościoła czyny niemożliwe do rozgrzeszenia to tzw. grzechy przeciwko Duchowi Świętemu. W oficjalnych zapisach można przeczytać:
Miłosierdzie Boże nie zna granic, lecz ten, kto świadomie odrzuca przyjęcie ze skruchą miłosierdzia Bożego, odrzuca przebaczenie swoich grzechów i zbawienie darowane przez Ducha Świętego. Taka zatwardziałość może prowadzić do ostatecznego braku pokuty i do wiecznej zguby.
Katechizm opiera to przeświadczenie na cytacie z Biblii: „Każdy grzech i bluźnierstwo będą odpuszczone ludziom, ale bluźnierstwo przeciwko Duchowi nie będzie odpuszczone" (Mt 12,31).
Pozostałe sytuacje wiążą się z karami kościelnymi nałożonymi przez Watykan, wynikających np. z próby wyświęcenia kobiety, naruszenia tajemnicy spowiedzi czy znieważenia postaci konsekrowanych.
Zobacz także: Ksiądz wiedział o niej wszystko. Z tego powodu nie została chrzestną
RadioZET.pl/parenting.pl/teologia.pl/wiez.pl
Tu się dzieje
