Co najczęściej ludzie mówią na spowiedzi? Ksiądz z TikToka odpowiada
Ksiądz Piotr Jarosiewicz aktywnie działa na TikToku. Ostatnio jeden z obserwatorów postanowił zapytać kapłana o to, co najczęściej ludzie mówią na spowiedzi. Duchowny nie zwlekał z odpowiedzią.
Niektórzy księża aktywnie działają w mediach społecznościowych. Za pośrednictwem TikToka, Instagrama czy Facebooka wyjaśniają różne zagadnienia religijne, tłumaczą fragmenty Pisma Świętego, a także zachęcają do modlitwy. Wśród nich jest ks. Piotr Jarosiewicz.
Duchowny działa głównie na TikToku, na którym zebrał pokaźną liczbę fanów. Jego konto obserwuje ponad 280 tysięcy osób, a liczba ta stale rośnie. Ksiądz Jarosiewicz na swoim profilu organizuje głównie tzw. Q&A (z ang. questions and answers) i odpowiada na różne pytania obserwatorów. Jakiś czas temu m.in. wyjaśnił, czy katolik może pić alkohol. Ostatnio z kolei kapłan poruszył temat spowiedzi.
Co najczęściej ludzie mówią na spowiedzi? Ksiądz z TikToka odpowiada
Jeden z użytkowników TikToka zapytał księdza, co najczęściej ludzie mówią na spowiedzi. Duchowny i tym razem nie zwlekał z odpowiedzią. "Jest to tak delikatny sakrament. (...) Księża nie mogą mówić o grzechach, o tym, kto przyszedł do spowiedzi i co powiedział" - wyjaśnił kapłan. "O wszystko się pytajcie, ale nie o najdelikatniejszy sakrament, w którym Chrystus pokazuje, że jest Mesjaszem" - dodał na koniec.
Zobacz także: Ksiądz tańczy w rytm niecenzuralnej piosenki. "Nie chcę cie tylko uhm uhm"
Nagranie księdza Jarosiewicza obiegło media społecznościowe. Do tej pory zostało obejrzane ponad 20 tysięcy razy. Pod filmem pojawiło się wiele komentarzy. "Przez chwilę się zestresowałam, a potem ufff", "Ciekawe, czy takiego księdza nie korci, by czegoś nie powiedzieć komuś dalej", "Jak to, co mówią? Grzechy mówią" - czytamy wpisy użytkowników platformy.
Ksiądz z TikToka o tajemnicy spowiedzi
Jeden z obserwatorów księdza przy okazji poruszył jeszcze inny temat. "Co jeżeli na spowiedzi ktoś powiedziałby, że zabił drugiego człowieka? Czy ksiądz dalej nie może tego wyznać nawet na policji?" - zapytał duchownego. Kapłan postanowił odpowiedzieć i wkrótce opublikował na swoim profilu kolejne wideo.
Jak wyjaśnił na filmie, nawet w takich sytuacjach księdza obowiązuje tajemnica spowiedzi. Oznacza to, że nie może on nic wyznać na policji. Kapłan podejmuje wtedy jednak inne kroki - stara się zachęcić spowiednika do przyznania się do winy. "Ksiądz ma za zadanie podprowadzić takiego człowieka nie tylko pod miłość Boga (...), ale pod to też, aby zadośćuczynić tej rodzinie, której pozbawiła osobę" - oświadczył ksiądz Piotr Jarosiewicz.
Tu się dzieje
