Masz zmienne nastroje? To może być odwodnienie (wpływ niedoboru wody na mózg i układ nerwowy)

Udowodniono naukowo, że stan odwodnienia organizmu jest niebezpieczny zarówno dla naszego zdrowia, jak i psychiki. Wywołuje szereg nieprzyjemnych objawów, pośród których należy wyróżnić senność i uczucie zmęczenia. To właśnie one doprowadzają bowiem do tego, że odczuwamy narastający niepokój i zagubienie. Myślimy wolniej, o wiele trudniej nam połączyć fakty i reagować na to, co dzieje się wokół nas. W naturalny sposób zaczynamy więc się obawiać o własne bezpieczeństwo. Podświadomie wiemy, że możemy w porę nie zauważyć zagrożenia. Jesteśmy zdezorientowani, poruszamy się w mniej skoordynowany sposób i co kilka chwil tracimy kontrolę nad własnym umysłem - myśli zaczynają nam uciekać. Eksperci są zgodni, że odwodnienie zaburza nasze funkcje poznawcze. Nawet jeśli nam samym wydaje się, że wszystko jest bez zmian, organizm szybko zasygnalizuje nam, że jest niedostatecznie nawodniony.

Czy odwodnienie jest dla nas niebezpieczne? Mogłoby się wydawać, że woda nie wywiera żadnego wpływu na nasz nastrój i stan psychiczny. Pozytywne skutki picia wody są nam powszechnie znane - dobre nawodnienie wspiera ciało w funkcjonowaniu. Nie wszyscy jednak wiedzą, że ma związek z tym, w jaki sposób pracuje nasz mózg, serce czy układ nerwowy. Funkcje poznawcze naszego organizmu są w dużej mierze zależne od tego, czy utrzymujemy odpowiedni poziom wody. Jeśli tak jest, bez przesady można stwierdzić, że dzięki temu zachowujemy sprawność umysłu i uśmiech na twarzy.

Jak wiele się zmienia, kiedy jesteśmy odwodnieni? Niektórzy z nas sami dostrzegają, że fizyczna ociężałość i otępienie umysłu towarzyszące nam podczas upałów mogą ustąpić, gdy zaczniemy pić więcej wody. Szczególnie naturalne wody mineralne, które zawierają mnóstwo wartościowych pierwiastków, jak np. Muszynianka, pomagają wtedy szybko wrócić do siebie i uzupełnić stan elektrolitów. Ci, którzy nie dbają o odpowiednie nawodnienie, podczas gorących dni są o wiele bardziej rozdrażnieni niż zwykle. Ich serce bardziej się męczy, gdy pompuje krew. Wywołuje to silne zmęczenie, osłabienie funkcji poznawczych i... wahania nastrojów. Kiedy zmniejsza się objętość krwi krążącej w naszym ciele, układ nerwowy jest osłabiony. Pojawia się uczucie niepokoju, które może nawet doprowadzić do wystąpienia stanów lękowych. Jesteśmy świadomi tego, że znajdujemy się w gorszej kondycji, więc w naturalny sposób wyczuwamy, jak trudne byłoby radzenie sobie z niebezpieczeństwami. Fizyczne objawy odwodnienia, takie jak drgawki, skurcze, zawroty głowy czy utrata przytomności, mogą jedynie spotęgować ten stan. Stajemy się zestresowani, uciekamy od rzeczywistości w świat fantazji i odczuwamy zmienne emocje.

Trudności z zasypianiem, budzenie się w nocy czy pogorszona jakość snu mogą mieć związek ze stanem odwodnienia. Kiedy nie wypoczywamy, organizm staje się coraz słabszy - organy pracują wolniej i z większym wysiłkiem. Tracimy ochotę na wykonywanie jakichkolwiek czynności, zaczynamy zaniedbywać swoje obowiązki. Odwodnienie może prowadzić do bólu głowy i przyspieszenia akcji serca, co działa na nas drażniąco. Możemy odczuwać jednocześnie senność i pobudzenie. Łatwo tracimy panowanie nad sobą, bo brakuje nam cierpliwości w sytuacjach, które wcześniej wcale nie wytrąciłyby nas z równowagi. Nie jesteśmy w stanie się niczym cieszyć, a sukcesy i osiągnięcia nie sprawiają nam satysfakcji. Zmęczenie pozbawia nas radosnych emocji. Można więc powiedzieć, że odwodnienie negatywnie wpływa na nasze relacje z ludźmi i codzienną pracę.

Mózg człowieka składa się niemal w 80% z wody. Odwodnienie w znacznym stopniu zaburza jego pracę, bowiem krew przestaje docierać do tego organu. Skutkuje to wrażeniem oszołomienia, zagubienia i niepokoju. Kiedy komórki mózgowe komunikują się niesprawnie, pamięć zaczyna szwankować, a my nie jesteśmy w stanie skoncentrować się nawet na chwilę. Wystarczy, że poczujemy wtedy swój przyspieszony puls (co wynika z utrudnionej pracy serca), byśmy wpadli w przerażenie bez żadnego powodu. Stan odwodnienia nie tylko upośledza więc nasze funkcje poznawcze, lecz także przyczyna się do wystąpienia sytuacji stresowych. Aby uniknąć takiej sytuacji, warto regularnie sięgać po naturalne wody mineralne bogate w magnez (np. Muszynianka). Nie tylko pomogą nam ugasić pragnienie, lecz także pozwolą szybko uzupełnić niezbędne elektrolity, dzięki czemu odzyskamy spokój.

Osoby cierpiące na wahania nastrojów, podatne na stres i wrażliwe powinny dbać o siebie w szczególny sposób. Jednak nawet jeśli na co dzień świetnie radzimy sobie w trudnych sytuacjach, nie powinniśmy dopuszczać do stanu odwodnienia. Skutecznie zepsuje nam ono nastrój, wywoła silne zmęczenie i może narazić nas na niebezpieczeństwo. Chwila nieuwagi, zagubienie i przeciążony układ nerwowy - to wszystko, czego trzeba, by doprowadzić do sytuacji zagrożenia. Możemy zapomnieć wyłączyć żelazko, poparzyć się lub skaleczyć, a nawet stracić panowanie za kierownicą. Jeśli więc chcemy być wydajni, pełni energii, uśmiechnięci i... bezpieczni, musimy dbać o odpowiednie nawodnienie.

Utrata wody nie jest przyjemna dla naszego organizmu, a samopoczucie wyraźnie się wtedy pogarsza. Smaczna woda mineralna dostarczy miłych wrażeń dla naszego podniebienia. Jeśli będziemy ją spożywać z ulubionymi dodatkami, np. owocami, zawsze będzie poprawiała nam nastrój i pomoże odzyskać witalność. Woda uczestniczy w niemal wszystkich procesach odpowiedzialnych za funkcjonowanie naszego ciała. Gdy mogą one się odbywać bez zakłóceń, my sami mamy większe szanse na odczuwanie szczęścia. Warto więc regularnie sięgać po wodę mineralną i wspierać pracę swoich organów.

fot.