Obserwuj w Google News

Pokazała swoje brwi po zabiegu kosmetycznym. "Niech ktoś mi powie, że to normalne"

2 min. czytania
18.10.2023 14:13
Zareaguj Reakcja

Kobieta udała się do salonu piękności na microblading. Niestety szybko jednak pożałowała swojej decyzji. Ludzie byli zdumieni, gdy pokazała, jak wygląda jej twarz po wizycie u kosmetyczki.

Tiktokerka pokazała swoje brwi, jest załamana ich wyglądem
fot. tiktok.com/bertandgert0

"Microblading" do jedna z technik makijażu brwi, która w ostatnim czasie zyskuje na popularności. Polega na dorysowywaniu włosów przy pomocy specjalnego piórka i pigmentu. Efekty tego zabiegu mogą utrzymywać się nawet do roku. Wiele kobiet decyduje się na poprawę brwi tym sposobem, aby wizualnie zagęścić swoje brwi i nadać im ładniejszy kształt, jednocześnie zachowując ich naturalny wygląd.

Niestety zdarza się, że również w przypadku tego zabiegu, rezultat może być daleki od naszych oczekiwań. Boleśnie przekonała się o tym jedna z użytkowniczek TikToka, która prowadzi konto o nazwie "bertandgert0". Marzyła o pięknych, idealnie podkreślonych brwiach, a skończyło się na wizycie u lekarza.

Redakcja poleca

Poszła na makijaż brwi. Kiedy zobaczyła efekt, była przerażona

Kobieta opisała całe zajście w jednym ze swoich nagrań, do którego dotarł portal thesun.co.uk. Na filmie pokazała efekty przeprowadzonego zabiegu. Niestety cały makijaż wyglądał nienaturalnie. Brwi miały bardzo ciemny kolor i sprawiały wrażenie, jakby były wręcz doklejone.

W dodatku następnego dnia po wizycie w salonie u tiktokerki pojawiły się niepokojące dolegliwości. Zaczęła skarżyć się na duży obrzęk powiek i miała problem z otwieraniem oczu. "Niech ktoś mi powie, że to normalne i że to minie" - zwróciła się zaniepokojona do internautów.

Zobacz także: Poszła na hennę brwi i... wylądowała w szpitalu. "Nie miałam pojęcia, co się ze mną dzieje"

Pokazała swoją twarz po zabiegu. Ludzie byli w szoku

Wiele osób przejęło się stanem zdrowia kobiety. Niektórzy od razu sugerowali jej, że być te objawy są wynikiem uczulenia: "Wykonuję microblading od lat i żaden z moich klientów nie miał takiej reakcji. To może być reakcja alergiczna!" - napisała jedna z użytkowniczek platformy.

Tiktokerka wzięła sobie do serca komentarze internautów i udała się jak najszybciej do lekarza. Ten jednak nie był pewny, czy jest to infekcja, czy być może reakcja alergiczna, dlatego przepisał jej zarówno antybiotyki, jak i leki przeciwhistaminowe. W kolejnych nagraniach kobieta podziękowała swoim obserwatorom za wsparcie. Dodała, że ma planach rekonstrukcję brwi w innym salonie, gdy tylko jej stan się poprawi.

Nie przegap
Cienie pod oczami
5 Zobacz galerię
fot. Shutterstock