Rosyjska influencerka niszczy przed kamerą nowe ubrania i telefony. To jej reakcja na sankcje
Katrin Klimova, którą na Instagramie śledzi 6,7 mln ludzi, zamieściła w sieci wymowne wideo. Pokazuje w nim, jaki ma stosunek do sankcji nakładanych na Rosję przez różne firmy. Popularna rosyjska influencerka nie przebierała w środkach i na potrzeby nagrania pocięła nowe ubrania, a także zniszczyła iPhone'a.
24 lutego rozpoczęła się inwazja Rosji na Ukrainę. Tego dnia wojska Władimira Putina wjechały na niepodległe terytorium i od tamtej pory próbują je zająć. Spotykają się jednak z silnym oporem Ukraińców, którzy dzielnie bronią swojego kraju. Państwo naszego wschodniego sąsiada może liczyć na poparcie kilkudziesięciu innych regionów z całego świata. Unia Europejska, USA, a także Kanada nałożyły na Rosję sankcje, do których dołączają się także prywatne firmy.
W ostatnim czasie pisaliśmy, że z Rosji wycofują się IKEA i JYSK, a z półek w sklepach Rossmann znikają rosyjskie produkty. Swoje punkty w kraju Władimira Putina pozamykały również m.in. Zara i duże domy mody takie jak Louis Vuitton czy Chanel. Takie działania mocno wpływają na życie Rosjan, którzy przyzwyczaili się do dostępności wielu produktów. Ograniczenia powodują u nich bunt, który następnie manifestują w sieci.
Jedna z rosyjskich influencerek pokusiła się nawet o stworzenie nagrania, za którego pomocą pokazuje, że obejdzie się bez iPhone'ów czy ubrań z nowych kolekcji popularnych sieciówek. Dlatego też na wideo niszczy jeden z telefonów i tnie nowe ubrania z jeszcze nieoderwanymi metkami.
Rosyjska influencerka niszczy przed kamerą nowe ubrania i telefony. To jej reakcja na sankcje
Rosyjska influencerka Katrin Klimova nagrała wideo, które jest jej odpowiedzią na sankcje nałożone na Rosję przez Zachód. Na filmiku, który opublikowała na Instagramie, widzimy, jak rozemocjonowana gwiazda idzie w kierunku śmietnika z siatkami pełnymi nowych ubrań. W ręku trzyma m.in. parę butów Adidas i torby z Zary czy Prady.
Młoda Rosjanka najpierw wyrzuca adidasy do kosza - robi to ostentacyjnie z pewnej odległości. Następnie zabiera się za niszczenie telefonów marki Apple - uderza nimi o chodnik i mówi do kamery, że się bez nich obejdzie.
Na sam koniec influencerka wyjmuje z toreb ubrania, do których wciąż przyczepione są metki. Tłumaczy przy okazji, że kupiła markowe produkty specjalnie na poczet tego filmu. Bierze nożyczki i niszczy to, co kupiła. Później wyrzuca rzeczy do śmieci i odchodzi.
Moja odpowiedź na sankcje. Nie wiem jak ty, ale ja mogę bez tego żyć. Jestem zmęczona prześladowaniem cywilów - napisała obok materiału zamieszczonego na Instagramie.
Pod wideo Rosjanki zawrzało. Doczekało się ono tysięcy reakcji i komentarzy. Duża część internautów jednak uważa, że gwiazda przesadziła. I dali temu wyraz w mocnych komentarzach.
Wolałbym oddać to biednym.A mogłabyś wyrzucić samochód? Tak przed kamerą najlepiej?Najpierw postaraj się zrozumieć sytuację, a później manifestuj swój temperament - piszą obserwatorzy.
A wy co sądzicie o tej akcji?
Katrin Klimova to młoda rosyjska gwiazda, którą na Instagramie obserwuje ponad 6,7 mln ludzi. Zajmuje się ona szeroko pojętą tematyką lifestyle'ową i parentingową. W mediach społecznościowych zamieszcza zdjęcia i nagrania pokazujące, jak urządziła mieszkanie, chwali się nowymi nabytkami od znanych marek, a także produktami kosmetycznymi. Jej wpisy do tej pory cieszyły się dużą popularnością, ale istnieje duże prawdopodobieństwo, że po ostatniej akcji część użytkowników przestanie śledzić jej poczynania.
Źródło: https://www.instagram.com/katrinka_family/
Tu się dzieje
