Keratynowe prostowanie włosów przechodzi do lamusa. Teraz czas na brazylijskie prostowanie pasm

Często nie jesteśmy zadowolone ze swoich naturalnych włosów. Panie, które mają kręcone kosmyki, wolę mieć proste. Te, które posiadają pasma niczym struny, marzą o bujnych lokach. Z pomocą przychodzą nam różne lokówki czy prostownice, ale też wszelkiego rodzaju zabiegi fryzjerskie. Do niedawna to keratyna do włosów była uznawana za najlepszą metodę na trwałe prostowanie kosmyków. Teraz specjaliści znaleźli nowy sposób, który jest znacznie bezpieczniejszy dla naszych pasm.

Zobacz także:  Ten kosmetyk sprawi, że twoje włosy będą proste jak druty. Kupisz go za kilka złotych

Nanoplastia, czyli brazylijskie prostowanie włosów to zdrowsza alternatywa dla keratyny

Coraz większą popularnością cieszy się nanoplastia, która znana jest także jako brazylijskie prostowanie włosów. Okazuje się, że ten zabieg jest znacznie trwalszy i bezpieczniejszy dla naszych kosmyków, niż stosowanie na nie keratyny. 

Redakcja poleca

Jak poradzić sobie z elektryzującymi się włosami? Stylista polskich gwiazd zdradził 5 sposobów

Zaczesany kucyk to hit wiosny 2022. Można go zrobić na wiele sposobów i pasuje do różnych okazji

Nanoplastia to zabieg bazujący na naturalnych składnikach. Do jego wykonania wykorzystuje się bowiem kolagen i aminokwasy. Pod wpływem wysokiej temperatury wsiąkają one w strukturę pasm, doprowadzając do zmiany ich wyglądu. Dzięki temu możemy uzyskać efekt prostych włosów, który utrzymuje się nawet do 12 miesięcy. 

Tego typu technika prostowania włosów dostępna jest także w polskich salonach fryzjerskich. W swojej ofercie ma ją m.in. poznańskie atelier Piotra Sierpińskiego, który jest rekordzistą Guinnessa w przedłużaniu włosów. 

Zobacz także:  Prostownica pali włosy? Ta jest zimna jak lód i regeneruje pasma

Kto może zdecydować się na brazylijskie prostowanie włosów i jak wygląda zabieg? 

Dzięki temu, że brazylijskie prostowanie włosów jest oparte na naturalnych składnikach, nadaje się do każdego rodzaju kosmyków. Świetnie sprawdza się nawet w przypadku puszącego się afro. 

Żeby jednak wykonać ten zabieg, trzeba uzbroić się w cierpliwość. Trwa on bowiem 3-4 godziny. Wszystko zależy od długości naszych włosów. 

Zobacz także:  Ta odżywka do włosów z efektem laminowania to pielęgnacyjny hit. Kupisz ją za grosze

Gwiazdy, które nie wstydzą się siwych włosów. Te fryzury dodają im uroku [ZDJĘCIA]

10 Zobacz galerię

fot. Rex Features/East News

Źródło: materiały prasowe/Piotr Sierpiński