To koniec pewnej epoki. Od teraz Myszka Minnie będzie nosiła spodnie
Myszka Minnie kojarzy nam się z czerwoną sukienką w białe kropki i wielką kokardą przy uszach. Teraz zyskała zupełnie nowe ubranko.

Myszka Miki i Myszka Minnie to postaci bajkowe znane na całym świecie. Walt Disney stworzył je w 1928 roku i od początku wyglądały one dokładnie tak, jak zaplanował animator. Te niezwykle popularne myszy są też symbolami Disneylandów, czyli parków rozrywki stworzonych przez korporację Disneya. Jeden z nich znajduje się w Paryżu i to właśnie tam po raz pierwszy mogliśmy zobaczyć Minnie w zupełnie nowym wydaniu. Jej strój został zaprojektowany przez znaną artystkę i spotkał się z różnymi opiniami.
Zobacz także: Stylistka serialu "Seks w wielkim mieście" zdradza tajemnicę spódnicy Carrie z czołówki. Wiemy, ile kosztowała
Myszka Minnie w spodniach. Nowy strój postaci zaprojektowała Stella McCartney
W 2022 roku świętujemy 30-lecie powstania paryskiego Disneylandu. Jest to jedna z okazji, dla których Myszka Minnie przybrała zupełnie nowy wizerunek.
W marcu będziemy obchodzić miesiąc historii kobiet. Znana projektantka, Stella McCartney, postanowiła upamiętnić obie te okazje, żeby stworzyć nowy, modny strój dla Minnie.
Tym samym bohaterka Disneya porzuciła swoją kultową sukienkę w kropki na rzecz... granatowego garnituru. Na spodniach i marynarce nadal znajdują się kropki, tym razem w kolorze czarnym. Oczywiście na głowie Minnie nie brakuje kokardy w tym samym stylu.
Sami zobaczcie, jak Minnie prezentuje się w tak nowoczesnym wydaniu. Podoba się wam?
Zobacz także: Najpiękniejsze stylizacje gwiazd 2021 roku. TOP 11 pamiętnych kreacji [ZDJĘCIA]
Nowy wygląd Myszki Minnie ma symbolizować nowe pokolenie
Paryski Disneyland pochwalił się nowym wizerunkiem Minnie na Twitterze.
To nowe spojrzenie na jej charakterystyczne kropki sprawia, że Myszka Minnie jest symbolem postępu dla nowego pokolenia - portal dailymail.co.uk cytuje słowa Stelli McCartney.
Nie wszystkim jednak ta stylizacja myszki przypadła do gustu. Niektórzy twierdzą nawet, że projektantka zmieniła ją w Hillary Clinton. A wy wolicie nową czy starą wersję Minnie?
Zobacz także: Ten kontrowersyjny trend wraca do łask po latach. Jest jednak dla niego pewna alternatywa
Białe kreacje gwiazd na czerwonym dywanie. Mogłyby się sprawdzić jako suknie ślubne

Źródło: dailymail.co.uk/Twitter