Oceń
Mieszkaniec Włoch prześladował członków Kościoła katolickiego. Podejrzewano, że chciał samodzielnie zgładzić papieża Piusa XII. Jego życie potoczyło się jednak zupełnie inaczej. Nawrócił się, a miejsce jego objawień poświęcił po latach Jan Paweł II.
Zobacz także: Najważniejsze wizje jasnowidzki Aidy na 2022 rok. Sprawdź, czy się spełniły
Matka Boska objawiła się niewierzącemu mężczyźnie. Mówiła o zamachu na papieża
Bruno Cornacchiola żył w XX wieku. Pochodził z bardzo ubogiej rodziny, a jego ojciec był alkoholikiem. Nie miał szczęśliwego dzieciństwa. W wieku 14 lat uciekł z domu i wiódł życie jako włóczęga. Gdy otrzymał powołanie do wojska, udało mu się wyjść z nędzy. Był jednak bardzo zgorzkniały i pełen wrogości wobec świata.
Mężczyzna nienawidził katolicyzmu, był zagorzałym przeciwnikiem Kościoła i obsesyjnie fantazjował o śmierci papieża. Niektóre źródła podają, że planował zamordować Piusa XII. W 1938 roku posiadał sztylet, na którym wygrawerował przerażające słowa:
Śmierć papieżowi.
Przez wiele lat pozostawał nieustępliwy i nikt nie potrafił na niego wpłynąć. Nawet żona, która chciała, by się nawrócił, nie była w stanie go do tego skłonić. Po serii objawień w Tre Fontane mężczyzna nie tylko stał się członkiem Kościoła, lecz także prowadził działania ewangeliczne i spotkał się osobiście z czterema papieżami: Piusem XII, Janem XXIII, Pawłem VI i Janem Pawłem II.
Jak twierdził Cornacchiola, jego życie zmieniło się pod wpływem objawienia. W grocie jaskini nieopodal opactwa Tre Fontane ukazała mu się Matka Boska. Powiedziała mu, że popełnia poważny błąd.
Objawienia w Tre Fontane. Maryja ukazała się niewierzącemu mężczyźnie
Bruno odpoczywał w parku z dziećmi, gdy nagle dostrzegł, że wszystkie przestały uganiać się za piłką. Klęczały na ziemi i nieustannie powtarzały jedno wyrażenie:
Piękna Pani. Piękna Pani - mówiły.
Dzieci zaprowadziły ojca w kierunku groty, gdzie doświadczył pierwszego spotkania z Matką Boską. Ta wyjawiła mu, że jego zadaniem jest zejście ze złej drogi i nawrócenie. Nakazała mężczyźnie porzucić swoje dotychczasowe plany, by głosić kult papieża i uratować się przed wiecznym potępieniem.
Ja jestem Panną Objawienia. Prześladujesz mnie. Teraz koniec! Wróć do Owczarni - miała powiedzieć Maryja.
Od tamtej pory w opactwie Tre Fontane miały dziać się prawdziwe cuda. Cornacchiola był o nich wcześniej informowany. Wiedział, kiedy nastąpią. Świadkowie twierdzili, że widzieli wirujące Słońce, które przy pomocy swoich promieni układa na niebie święte znaki.
Miejsce spotkań mężczyzny z Matką Boską zostało uświęcone przez Jana Pawła II w 1997 roku. Bruno przeszedł do historii jako wizjoner, który walczył o dobro Kościoła. Jego historia ma stanowić dowód na to, że każdy może się nawrócić.
Oceń artykuł