Jasnowidząca kobieta ostrzegała przed pandemią koronawirusa już we wrześniu! Teraz miała kolejne wizje
Gisella Carda już we wrześniu 2019 roku ostrzegała przed pandemią śmiercionośnego patogenu. Teraz ma dla nas kolejne, bardzo niepokojące przepowiednie!

Pandemia koronawirusa trawi świat już od grudnia 2019 roku. To właśnie wtedy po raz pierwszy zaczęło się mówić o patogenie, który w chińskim Wuhan rozpoczął zbieranie śmiertelnego żniwa.
Od tamtej pory koronawirus dotarł do niemal wszystkich krajów na świecie, a końca pandemii wciąż nie widać. Im dłużej trwa pandemia, tym częściej pojawiają się informacje, że pierwsze przypadki zakażeń były notowane jeszcze przed grudniem 2019 roku.
Okazuje się, że włoska jasnowidząca Gisella Carda już we wrześniu ubiegłego roku ostrzegała przed wirusem. Co takiego zobaczyła w swojej wizji?
Jasnowidząca ostrzegała przed pandemią koronawirusa we wrześniu
Włoska mistyczka Gisella Carda we wrześniu 2019 roku zdobyła sławę za sprawą swoich przepowiedni. To wtedy mówiła o epidemii i prosiła o modlitwę za Chiny, gdzie wszystko ma się rozpocząć.
Módlcie się za Chiny, bo stamtąd przyjdą nowe choroby. Wszystko już gotowe, by zanieczyścić powietrze nieznanymi bakteriami - mówiła wówczas Carda.
Okazuje się, że to nie koniec niepokojących przepowiedni Giselli. Jej wizje zostały zebrane w książce "Czas dobiega końca. Wielkie przepowiednie dla Polski i świata" autorstwa Teresy Kowalik i Przemysława Słowińskiego. Gisella kilka razy miała doświadczyć objawienia Matki Bożej, której słowa przytoczyła w jednej ze swoich przepowiedni.
Dzieci moje, to nie będzie ostatni wirus, który przyjdzie z ziemi, ale spodziewajcie się innych rzeczy, trzęsienia ziemi i zarazy, świat jest tego pełny, a wielu, mimo tego wszystkiego, już oddało duszę diabłu. Dzieci, to jest czas nawrócenia, módlcie się i wierzcie w Ewangelię, ja obiecuję wam ochronę - miała zdradzić kobieta.
Myślicie, że rzeczywiście czekają nas jeszcze gorsze rzeczy?
Pamiętacie, jak wyglądał Nowy Jork w czasie największych obostrzeń podczas pandemii koronawirusa? Sami zobaczcie