Jackowski przepowiedział, jaka będzie zima 2020 roku. Nie ma dla nas dobrych wiadomości
Krzysztof Jackowski zdradził, jakiej zimy możemy się spodziewać w 2020 roku. Jego przepowiednia brzmi przygnębiająco.
Popularny jasnowidz przewiduje przyszłość już od dwóch dekad. Krzysztof Jackowski stał się rozpoznawalny w Polsce dzięki temu, że jego intuicyjne własności wspomagały pracę policji. Mężczyzna twierdzi, że zna odpowiedź na nurtujące nas pytania - także te dotyczące codziennego życia.
Wielu Polaków zastanawia się nad tym, jak będzie wyglądała zima 2020. Jakiej aury możemy się spodziewać? Nie wszystkim spodoba się to, co usłyszeli od jasnowidza internauci.
Zobacz także: Krzysztof Jackowski przepowiedział III wojnę światową. Według niego 2020 to dopiero początek!
Krzysztof Jackowski przewidział zimę 2020
Znany jasnowidz w trakcie audycji na YouTube odpowiedział na pytanie słuchaczy o to, jakiej pogody możemy się spodziewać nadchodzącej zimy. Internauci chcieli się dowiedzieć, czy będzie ona łagodna czy mroźna.
Pani Ewa pyta, jaka będzie zima w tym roku - powiedział jasnowidz. - Jakie lato w tym roku, powiedziałem, że będzie kapryśne i brzydkie. Nawet gdyby teraz zaczęło mocniej świecić słońce, to i tak takie lato nam w głowie zostanie. Bo już połowa lata przeszła i było kapryśne i brzydkie. Zima? Będzie ponura i łagodna. Ponura i łagodna, czyli dżdżysta, mglista, ale łagodna.
Krzysztof Jackowski miał też wizję na temat panującego teraz lata! Zaznaczył, że możemy się spodziewać lokalnych powodzi.
Lipiec, sierpień... Wiecie, jakie miałem wrażenie? Że tego lata jeszcze może dojść do sytuacji, jeżeli chodzi o pogodę, gdzie, wyobraźcie sobie, przez kilka dni tak intensywnie będzie padać, że się zdarzy taka lokalna powódź duża. Przez kilkudniowe deszcze. Takie mam wrażenie.
Chcielibyście łagodnej i ponurej zimy, czy wolelibyście srogi mróz?
Sprawdź, co wiesz o gwiazdach:
Tu się dzieje
