Oceń
Ziemniaki często goszczą na polskich stołach. Upieczone, ubite na rozpływające się w ustach puree, lub pokrojone na cieniutkie talarki, lub frytki – sposobów na podanie tego warzywa jest wiele. Późną wiosną i wczesnym latem najbardziej lubimy zajadać się polskimi, młodymi ziemniakami. Podane z masłem i świeżym koperkiem smakują obłędnie.
Jadalne, wczesne czy młode? Jakie ziemniaki wybrać?
Młode ziemniaki charakteryzują się niewielkim rozmiarem i cieniutką skórką. Zawierają dużo wody, są delikatne w smaku, a po ugotowaniu rozpływają się w ustach. Katarzyna Bosacka dziennikarka i autorka książek, której bliska jest tematyka żywnościowa, na Instagramie przypomniała internautom, że młode ziemniaki trafiają do sklepów dopiero w czerwcu. Wcześniej możemy zaopatrzyć się w dwa inne rodzaje ziemniaków – jadalne i wczesne. Co je wyróżnia?
Zobacz również: Tych produktów nie łącz z ziemniakami. W żołądku zachodzi fermentacja
Ziemniaki jadalne to warzywa zeszłoroczne. Ekspertka wyjaśnia, że ich zbiory przypadają na jesień. Zazwyczaj charakteryzują się pokaźnym rozmiarem i stosunkowo grubą skórką. Często pochodzą z Polski, chociaż oczywiście nie jest to reguła.
Z kolei ziemniaki wczesne, często są mylone z tymi młodymi. Podobnie wyglądają, jednak pochodzą z zupełnie innych regionów. Katarzyna Bosacka ostrzega, że ziemniaki wczesne nie są tak delikatne w smaku, jak młode. – Są importowane z Cypru, Izraela, Hiszpanii i z Włoch – zaznacza. – Są bardzo drogie. Kosztują nawet kilkanaście złotych za kilogram – dodaje. Warto jednak zaznaczyć, że, w przeciwieństwie do ziemniaków młodych, ich cena nie zawsze wynika z jakości. Często bowiem jest uzależniona od kosztów transportu.
Nie daj się nabrać. „Czekamy na młode”
Jeden z internautów zwrócił uwagę, że nazwy ziemniaków potrafią być mylące. Podkreślił, że przed zapoznaniem się z postem Katarzyny Bosackiej uważał, że ziemniaki wczesne to inna nazwa polskich, młodych ziemniaków. – A bym się nabrał na chwyt ziemniaki "wczesne". To czekamy na młode – zaznaczył w komentarzu pod filmem ekspertki. Podobnych głosów nie brakowało. Fani Katarzyny Bosackiej pod postem dziękowali jej za wskazówkę.
Pani Kasiu fajna babka jest Pani!
A to ciekawe! Dziękuję Kasiu!
RadioZET.pl
Oceń artykuł