Zmarł 38-letni manat. Odniósł obrażenia po seksie z własnym bratem
Media obiegła zdumiewająca wiadomość z amerykańskiego stanu Floryda. Wiekowy manat Hugh, rezydent lokalnego oceanarium, zmarł w wyniku intensywnych obrażeń. Sekcja zwłok wykazała, że odniósł je podczas stosunku odbytego z własnym bratem.

Mote Marine & Laboratory Aquarium jest niezależną organizacją zajmującą się badaniami morskimi. Siedziba placówki jest jednocześnie oceanarium organizującym rozmaite wystawy. Przedsięwzięcie cieszy się sporą popularnością: profil organizacji na Facebooku obserwuje 103 tysiące osób.
Nic dziwnego, że gdy Mote Marine & Laboratory Aquarium poinformowało jakiś czas temu o śmierci jednego ze stałych rezydentów, otrzymało od internautów szczere wyrazy współczucia. 38-letni manat Hugh odszedł wówczas całkowicie niespodziewanie. Teraz New York Post poinformował o wynikach sekcji zwłok.
Wiekowy manat zmarł. Odniósł obrażenia po stosunku z własnym bratem
Wyniki są zdumiewające. Okazuje się, że Hugh zmarł po „zbyt intensywnym” stosunku seksualnym odbytym z własnym bratem – manatem Buffetem. Jednym ze śmiertelnych obrażeń miało być ponad 14-centymetrowe rozdarcie okrężnicy.
Buffet i Hugh brali udział w szczegółowych badaniach behawioralnych prowadzonych przez Mote Marine & Laboratory Aquarium, mających przyczynić się do ochrony gatunku. Opiekunowie wyjaśnili, że dwa miesiące przed śmiercią Hugh odnotowali pewne dobrowolne zachowania godowe między badanymi zwierzętami. Między manatami miała wystąpić wzmożona aktywność seksualna, będąca pierwszym takim przypadkiem w historii prowadzonych przez placówkę badań. U ssaków zaobserwowano inicjowanie i wzajemne poszukiwanie interakcji. Eksperci twierdzą, że nie odnotowali u żadnego z manatów oznak dyskomfortu lub niepokoju. Nie rozdzielali więc braci w obawie przed negatywnym skutkami emocjonalnymi. Próbowali odwrócić od siebie uwagę zwierząt, jednocześnie monitorując ich zachowania.
Hugh zmarł niespodziewanie. W dniu jego śmierci opiekunowie mieli zauważyć intensywne interakcje braci. Według New York Post dochodziło również do „okazjonalnej penetracji”. Po jednej z nich odkryto, że manat, który kilka godzin wcześniej zaczął zachowywać się inaczej niż zwykle, nie żyje.
Zobacz także: Szympansica pierwszy raz w życiu zobaczyła niebo. To nagranie wzrusza do łez
Manat zmarł po stosunku seksualnym ze swoim bratem. Opiekunowie postąpili odpowiednio?
Mote Marine & Laboratory Aquarium wydało oświadczenie. Organizacja utrzymuje, że zespół opiekunów postępował zgodnie z protokołem i poradami uzyskiwanymi od lekarza weterynarii.
„I nadal będziemy do tego dążyć – służąc jako wzorowy standard zwierzęcego zdrowia i dobrostanu, tak jak pokazaliśmy w całej naszej historii” – stwierdzono. W facebookowym poście informującym o śmierci Hugh można natomiast przeczytać: „Hugh był ukochaną częścią rodziny More i społeczności hrabstwa Sarasota/Manatee. Doceniamy całą miłość i wsparcie, podczas gdy wspólnie opłakujemy jego odejście”.
Mote nie odpowiedziało na prośbę New York Post o dodatkowy komentarz.
- Czy zmęczony pies to zawsze szczęśliwy pies? Behawiorystka tłumaczy
- Rząd zakaże posiadania tych psów? „Jasny sygnał dla właścicieli”
- To najcięższy pies w Czechach. Urias ma dwa lata i waży prawie 124 kg
Te rośliny są bezpieczne dla zwierząt. Bez wahania możesz postawić je w domu [GALERIA]

RadioZET.pl/nypost.com