Obserwuj w Google News

Zapłaciła za "chihuahuę" prawie 1200 zł. Tak wygląda jej pies po trzech latach

2 min. czytania
09.03.2023 12:09
Zareaguj Reakcja

Pewna tiktokerka trzy lata temu kupiła długowłosą chihuahuę - a przynajmniej tak myślała, bo prawda okazała się zupełnie inna. Z czasem zwierzę zmieniło się nie do poznania. "Jak mogłaś się na to nabrać?" - zastanawiają się internauci.

Zapłaciła za "chihuahuę" prawie 1200 zł. Tak wygląda jej pies po trzech latach
fot. tiktok.com/@jordanskyehair

Kupując psa, trzeba bardzo uważać, ponieważ łatwo można paść ofiarą oszustów. Niestety zdarza się, że sprzedający wprowadzają klientów w błąd, co do rasy zwierzaków. Jakiś czas temu przekonała się o tym pewna tiktokerka. Kobieta zapłaciła za psa prawie 10 tys. zł, a z czasem zwierzę zmieniło się nie do poznania. Podobna historia przydarzyła się również innej użytkowniczce serwisu. Do jej nagrania dotarła Wirtualna Polska Kobieta.

Redakcja poleca

Zapłaciła za "chihuahuę" prawie 1200 zł. Tak wygląda jej pies po trzech latach

Jordan Skye marzyła o psie. Pewnego dnia, przeglądając ogłoszenia na amerykańskim serwisie internetowym Craigslist natrafiła na ciekawą ofertę. Pewna kobieta sprzedawała "długowłosą chihuahuę". Propozycja była niezwykle atrakcyjna, ponieważ właścicielka szczeniaka chciała za niego tylko 275 dolarów, czyli trochę ponad 1200 zł. Zazwyczaj cena psów tej rasy waha się od 1500 do nawet 4000 zł. 

Tiktokerka nie zastanawiała się więc ani chwili. Od razu napisała do nieznajomej i umówiła się z nią na spotkanie. Niedługo później Skye stała się szczęśliwą posiadaczką chihuahuy - a przynajmniej tak myślała. Prawda jednak okazała się zupełnie inna. Z czasem pies zmienił się nie do poznania. Przede wszystkim zwierzę znacznie urosło. Teraz w żadnym stopniu nie przypomina już chihuahuy. Skye zapewnia jednak, że kocha swoją "Kiwi", choć nie wygląda tak, jak myślała, że będzie, gdy dorośnie.

Zobacz także:  Ich pies zaginął. Znaleźli go po 8 latach

Zapłaciłam 275 dolarów za długowłosą chihuahuę. Później zamieniła się w to... Jesteś najlepszym psiakiem - napisała tiktokerka w opisie nagrania. 

Internauci komentują

Wideo Jordan opublikowane na TikToku spotkało się z żywą reakcją internautów. Pod filmem pojawiło się wiele komentarzy. Użytkownicy aplikacji są oburzeni zachowaniem pierwszej właścicielki i jej kłamstwem, co do rasy czworonoga. Wiele osób przyznało też, że nie rozumie, jak Skye mogła dać się nabrać. Szczególnie że pies od początku nie przypominał chihuahuy. Niektórzy napisali, że zdecydowanie bliżej mu do teriera lub goldena retrievera.

"Nie wygląda jak chihuahua, jak mogłaś się na to nabrać... Ale wciąż jest słodki", "Wygląda jak terier", "Nie wiem, jak mogłaś pomyśleć, że to będzie mały pies. Wystarczy spojrzeć na jego pyszczek i łapki, aby stwierdzić, że sporo urośnie", "On od maleńkości nie przypominał chihuahuy" - czytamy w komentarzach.

Zobacz także:  Syndrom "puppy blues" dotyka wielu właścicieli psów. Zaskakujące wyniki badań

RadioZET.pl/kobieta.wp.pl