Obserwuj w Google News

Katarzyna Bosacka grzmi. Tym razem poszło o pierogi

2 min. czytania
02.08.2023 11:22
Zareaguj Reakcja

Chyba wszyscy kochamy pierogi – to bardzo popularna w Polsce potrawa. Nie zawsze mamy jednak możliwość, by jeść pierogi przygotowane w domu. Często – ze względu na brak czasu – kupujemy je gotowe. Kiedy decydujemy się na taki krok, powinniśmy jednak dokładnie czytać opisy i składy poszczególnych produktów. Katarzyna Bosacka w najnowszym poście zaznaczyła, na co warto zwracać uwagę.

Katarzyna Bosacka przeanalizowała skład pierogów
fot. Karolina Adamska/East News&shutterstock

Katarzyna Bosacka to dziennikarka i prezenterka, która od wielu lat zajmuje się tematyką żywnościową. W przeszłości była gospodynią wielu popularnych programów telewizyjnych między innymi: „Wiem, co jem i wiem, co kupuję”, „EkoBosacka”, „DeFacto Bosacka”, „MądrzeJEMY”, „Wiem, co jem na diecie”, „Co nas truje”, „Kasia Bosacka cudnie chudnie”. Jest również autorką kilku książek z przepisami, w tym: „Cuda w kuchni”, „Bosacka po polsku. Nowoczesne przepisy”.

Katarzyna Bosacka jakiś czas temu zniknęła z telewizji i skupiła się na prowadzeniu mediów społecznościowych. Ekspertka szczególnie popularna jest obecnie na Instagramie. Jej konto obserwuje ponad 130 tys. internautów. Liczba ta stale rośnie, ponieważ dziennikarka dba o swoich fanów – regularnie publikuje ciekawe i merytoryczne posty, jednocześnie edukując Polaków, jak powinna wyglądać zdrowa, zbilansowana i pełnowartościowa dieta.

Redakcja poleca

Katarzyna Bosacka przeanalizowała skład pierogów. „Unikajcie konserwantów”

W najnowszym poście Katarzyna Bosacka wzięła pod lupę pierogi z rabarbarem. Zdjęcie produktu oraz jego składu przesłała ekspertce jedna z obserwatorek. – Widzieliście kiedyś pierogi z rabarbarem, które mogą zawierać ryby, mięczaki i skorupiaki? Jeżeli nie, to zdjęcie tego „cuda” macie przed sobą – napisała na wstępie.

Zobacz również:  Robert Makłowicz tłumaczy jak przygotowywać parówki. Popularny błąd psuje ich smak

Następnie Katarzyna Bosacka zwróciła uwagę internautów na składnik, który nie powinien znajdować się w pierogach, również tych „kupnych”. – Produkt ma dość krótki skład, ale niestety znalazł się tu konserwant E 202, czyli sorbinian potasu, który spożywany w dużych ilościach może wywoływać reakcje alergiczne – zaznaczyła. Specjalistka zauważyła jeszcze jeden minus produktu. – Wg producenta nadzienie w 70 proc. składa się z rabarbaru, ale patrząc w perspektywie całego pieroga, to jest go znacznie mniej, bo 34 proc. (zobaczymy to, dopiero gdy wczytamy się w skład) – wytłumaczyła.

Katarzyna Bosacka wyjaśniła także, na co powinniśmy zwracać uwagę, kupując pierogi w supermarketach i innych sklepach spożywczych. Ekspertka zaznaczyła, że niezwykle ważny jest właśnie stosunek nadzienia do ciasta. – Najlepiej, aby było to 50:50 – zaznaczyła. I dodała: – Unikajcie konserwantów i sztucznych dodatków. Lepiej także, żeby pojawiły się tu jajka, a nie masa jajowa.

Nie przegap
Sprzątanie
5 Zobacz galerię
fot. Shutterstock

RadioZET.pl