Oceń
Wybór imienia dla dziecka to niełatwe zadanie. Rodzice pragną, by brzmiało ładnie, a niektórzy starają się też postawić na oryginalność. Są jednak pewne zasady, które zawsze ich obowiązują. Jak podaje edziecko.pl, Urząd Stanu Cywilnego może im odmówić w wielu przypadkach. Przekonali się o tym rodzice, którzy zapragnęli nazwać córkę imieniem Basia.
Zobacz także: Matki o tych imionach mają swoje mroczne tajemnice. Nie mówią dzieciom całej prawdy
Chcieli nazwać córkę tym imieniem, ale nie uzyskali zgody. Teraz nie chcą ustąpić
Imię Barbara jest jednym z najpopularniejszych w Polsce. Jego zdrobnienie bywa często używane, jednak nigdy dotąd nie funkcjonowało jako samodzielne imię. Dodatkowo wielu osobom kojarzy się dość jednoznacznie - imieniem Basia wołamy wiewiórki w parku. Czy jednak z tego właśnie powodu Urząd Stanu Cywilnego odmówił rodzicom nadania go swojej córce? Jak się okazało, chodziło o coś innego.
Zaskoczony ojciec dziewczynki zwrócił się z prośbą o pomoc do Rady Języka Polskiego. Dr hab. Katarzyna Kłosińska wyjaśniła mu, dlaczego nie ma możliwości zarejestrowania imienia Basia.
W opisywanej przez Pana sytuacji USC może odmówić rejestracji imienia Basia, gdyż ma ono charakter zdrobniały - napisała.
Rodzice zapragnęli nazwać córkę "Basia". Wypowiedziała się Rada Języka Polskiego
Decyzja Urzędu może jednak wzbudzać pewne kontrowersje. Mężczyzna zwrócił uwagę, że wiele innych polskich imion w zdrobniałej formie zyskało swój oficjalny status.
Niektóre formy zdrobniałe zostały już zatwierdzone przez Państwo - imię Rita, Nina, Kuba. Basia również jest powszechnie używanym imieniem w odniesieniu do Barbary - stwierdził.
Trudno mu pojąć, dlaczego nie może nazwać córeczki w taki sposób, jak sobie zamarzył. Czy imię Basia różni się tak bardzo od imienia Kuba? Jego zdaniem wcale nie. Warto przy tym zaznaczyć, że spełnia ono wszystkie pozostałe wymogi - jest polskim imieniem, wskazuje na płeć dziecka, nie zawiera błędów i nie wywołuje negatywnych skojarzeń.
Z drugiej jednak strony, gdyby Urząd Stanu Cywilnego akceptował podobne propozycje, dziewczynki od tej pory mogłyby się nazywać innymi zdrobniałymi imionami: np. Madzia, Kasia bądź Paulinka.
Co o tym sądzicie?
Zobacz także: Kobiety o tych imionach biorą zaloty mężczyzn zbyt poważnie. Popełniają spory błąd
Szukasz miłości? Sprawdź, kto do ciebie pasuje:
Oceń artykuł