Oceń
Randki przez internet mogą się skończyć tragicznie. Boleśnie przekonała się o tym ta tiktokerka. Dziś bardzo żałuje tego spotkania.
Tinder jest jedną z najpopularniejszych aplikacji randkowych na świecie. Dzięki niemu wiele osób znalazło swoją drugą połówkę. Często jednak randki z ludźmi, których poznajemy w aplikacjach randkowych, kończą się przykrościami. Ta kobieta po spotkaniu z mężczyzną z internetu usłyszała od niego całą listę swoich wad. Podobnie jest w przypadku tej tiktokerki. Wróciła bowiem z randki z płaczem. Nie spodziewała się, że usłyszy od faceta coś takiego.
Zobacz także: Poszła na obiecującą randkę. Nie spodziewała się, że usłyszy coś takiego
Umówiła się na randkę z facetem z Tindera. Spotkanie skończyło się płaczem
Portal thesun.co.uk dotarł do nagrania jednej z tiktokerek, która wróciła z nieudanej randki. Swoją historią podzieliła się w aplikacji.
Gdy udajemy się na randkę, chcemy dobrze się bawić, ale oczekujemy też komplementów ze strony potencjalnego partnera. Nikt wówczas nie przygotowuje się na krytykę. Dlatego może ona tym bardziej nas zaboleć.
Ta kobieta wróciła z randki z płaczem. Trudno się jej dziwić. Nie spodziewała się bowiem, że od mężczyzny, z którym się umówiła, usłyszy coś takiego.
Zobacz także: Przed randką przypadkowo wysłał jej wiadomość napisaną do kolegi. Treść oburzyła internautów
Skrytykował jej wygląd podczas randki
Mężczyźnie nie spodobały się rzęsy tiktokerki. Nie zachował tego dla siebie, wręcz przeciwnie - szczerze powiedział jej, co sądzi na ich temat. W dodatku pospieszył z radą, żeby je obcięła.
Przynajmniej je obetnij. Nie zdejmuj ich, po prostu je obetnij - miał powiedzieć.
Kobieta od razu napisała do swojej przyjaciółki, co jej się przytrafiło i po prostu uciekła z tego spotkania. Było to jednak dla niej bolesne doświadczenie. Scenkę odtworzyła potem z przyjacielem. Zobaczcie, jak to przeżyła.
Zobacz także: Rozlicz PIT i przekaż 1 procent Fundacji Radia ZET
Najgorsze randki gwiazd. Znane osoby podzieliły się swoimi historiami [ZDJĘCIA]

Źródło: thesun.co.uk/TikTok
Oceń artykuł