Oceń
W pogoni za pięknym wyglądem wiele kobiet decyduje się na operacje plastyczne. Dla części z nich jest to sposób na pozbycie się różnych kompleksów i tym samym większą pewność siebie. Wśród zabiegów, które cieszą się dużą popularnością w klinikach chirurgii plastycznej, jest korekta nosa. Niektórzy decydują się na nią nie tylko ze względów zdrowotnych, ale również estetycznych. Wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że każdy taki zabieg jest obarczony pewnym ryzykiem i może powodować wiele bolesnych dolegliwości. Przekonała się o tym Leonie, o której napisał portal thesun.co.uk.
Płakała po operacji nosa
Leonie to użytkowniczka TikToka, którą obserwuje na tej platformie ponad 37 tysięcy osób. Kobieta zdecydowała się na korektę nosa w jednej z tureckich klinik. Przygotowania do tego zabiegu na bieżąco relacjonowała na swoim profilu. Pokazała również filmy o tym, jak się czuje i wygląda, będąc już po wszystkim. Opublikowane przez nią nagrania wywołały duże poruszenie w mediach społecznościowych.
Kobieta przyznała, że nie spodziewała się takich następstw od razu po operacji. Jej twarz była pokryta ogromnymi siniakami i obrzękiem, który sprawiał ból. W dodatku miała poważne problemy z oddychaniem. To wszystko doprowadzało ją do płaczu. Chociaż pacjentki są informowane o tym, że takie dolegliwości często pojawiają się po tym zabiegu, to jednak wiele z nich nie jest na to przygotowanych. Często nie przypuszczają, że będą odczuwać aż taki dyskomfort.
Zobacz także: Na zabiegi upiększające wydała ponad milion zł. Lekarze nie chcą jej już przyjmować
Dziś nie żałuje swojej decyzji
Opuchlizna oraz siniaki w przypadku Leonie ustąpiły po ok. 7 dniach od operacji. Pod filmem tiktokerki pojawiło się wiele komentarzy internautów. Niektórzy przyznali, że sami także mieli podobne doświadczenia:
Miałam to zrobione ponad 30 lat temu i wspomnienia bólu są nadal ze mną!Pierwsze pięć dni jest okropnych.To zdecydowanie wygląda jak dzień trzeci! Moja twarz była dokładnie taka sama, obrzęk na oczach i rurki w nosie (…).
Tiktokerka twierdzi jednak, że chociaż zabieg był dla niej dość traumatycznym przeżyciem, to ostatecznie nie żałuje swojej decyzji. Teraz chętnie chwali się swoim nowym nosem w sieci:
Zobacz także: Zapłaciła ponad 300 tys. zł za operacje plastyczne. "Patrzę na ludzi w moim wieku i współczuję im"
RadioZET.pl/thesun.co.uk
Oceń artykuł