Oceń
Doniesienia o Oumuamua słyszeli niemal wszyscy. Wywołały spore zaciekawienie, ale doprowadziły też do powstania wielu teorii spiskowych. Teraz będziemy mieli okazję się przekonać, czym jest ten tajemniczy obiekt.
Według niektórych była po prostu skałą pochodzącą z daleka, ale inni uważają ją za dowód na istnienie obcych cywilizacji. Niezależnie od tego, czy Oumuamua jest planetoidą, czy jednak statkiem kosmicznym, naukowcy planują ruszyć za nią w pościg. Nie wszystkim podoba się ten pomysł.
Zobacz także: Widmo Brockenu widziane z samolotu. Niezwykłe nagranie astrofotografa
Ludzkość zamierza dotrzeć na Oumuamua. Ta misja może wzbudzać kontrowersje
Oumuamua to pierwszy obiekt, który przywędrował do nas spoza Układu Słonecznego. Dostrzeżono go w 2017 roku. Nigdy wcześniej nie mieliśmy do czynienia z taką międzygwiezdną skałą, więc teorii na jej temat powstało wiele. Pośród nich była również taka, że Oumuamua jest statkiem obcej cywilizacji. Wynika to z jej nietypowego kształtu i tego, że potrafi niespodziewanie zmienić tor swojego lotu.
Jak podaje chip.pl, "zachowanie" planetoidy bardzo różni się od tego, co obserwujemy w przypadku obiektów należących do naszego Układu. Co ciekawe, teorię na temat tego, że obiekt może być w rzeczywistości pojazdem kosmicznym, popularyzuje nawet słynny astrofizyk Avi Loeb.
Sonda kosmiczna na Oumuamua
Pobyt Oumuamua w pobliżu Ziemi był zbyt krótki, by naukowcy zdążyli się czegokolwiek o niej dowiedzieć. Ich marzeniem jest zbadanie składu skały, które pozwoli nam na lepsze poznanie przestrzeni kosmicznej znajdującej się poza naszym Układem. Ponieważ zdążyła już dotrzeć dość daleko, właśnie ogłoszono, że w 2028 roku poleci za nią sonda kosmiczna. Naukowcy postanowili wyruszyć w pościg za Oumuamua. Uważają, że jeśli uda się dogonić skałę i przyjrzeć się jej z bliska, uda się rozwiać wątpliwości na jej temat.
Co o tym myślicie?
Zobacz także: NASA chce tworzyć budowle z księżycowego pyłu. Nie zgadniecie, jak zamierza to osiągnąć
Niewiele osób zdobywa w tym quizie maksymalną ilość punktów. Spróbujesz?
Oceń artykuł