Oceń
Symulacja grupy Thesan pozwala sobie wyobrazić, jak wyglądała przestrzeń kosmiczna na samym początku istnienia (w takiej formie, jaką jesteśmy w stanie sobie wyobrazić). Co wydarzyło się po tym, gdy zaczęła się najwcześniejsza znana nam faza ewolucji Wszechświata?
Zobacz także: To obraz jak z "Króla Lwa". Astrofotograf uchwycił niezwykły kształt w obłoku gwiazd
Wszechświat przypomina układ nerwowy człowieka
Przez pierwszy miliard lat istnienia Wszechświata, a więc tuż po tym, kiedy miał miejsce Wielki Wybuch, zachodziły w tej przestrzeni skomplikowane relacje między promieniowaniem i grawitacją w otoczeniu gazów.
Jak podaje chip.pl, dzięki modelom teoretycznym i przy wykorzystaniu fizycznych równań udało się do pewnego stopnia odtworzyć ten proces. Wygląda to niesamowicie, bowiem przypomina powstawanie połączeń nerwowych - takich samych, jakie istnieją w ludzkim ciele. Oddziaływanie światła z gazem doprowadziło do tego, że z wielkiej pustki zaczęły się wyłaniać niezwykłe kształty.
To trochę tak, jak z wodą w kostkach lodu. Kiedy wkładasz ją do zamrażarki, zajmuje to trochę czasu, ale po pewnym czasie zaczyna zamarzać na brzegach i powoli lód wkrada się do środka. Taka sama sytuacja miała miejsce we wczesnym Wszechświecie. Był to neutralny, ciemny kosmos, który stał się jasny i zjonizowany, gdy światło zaczęło się wyłaniać z pierwszych galaktyk - wyjaśnili naukowcy.
Symulacja początków Wszechświata podbija sieć
Symulacja Wszechświata w 3D stworzona przez grupę Thesan robi ogromne wrażenie. Zyskuje sporą popularność w sieci i ma już kilkadziesiąt tysięcy wyświetleń. Według internautów przestrzeń kosmiczna prezentuje się na niej jak potężny mózg, który właśnie się przebudził.
Robi na was wrażenie?
Zobacz także: Jak naprawdę wygląda panorama Marsa? W sieci pojawił się jej fałszywy obraz
Niewielu osobom udaje się zdobyć w tym quizie maksymalną ilość punktów. Spróbujesz?
Oceń artykuł